Biało-czerwoni znakomicie otworzyli tegoroczną edycję Ligi Światowej. Polacy dwukrotnie pokonali w Ergo Arenie mistrzów olimpijskich, Rosjan. W pierwszym spotkaniu rozbili rywala w strzech setach, w drugim natomiast emocji było już znacznie więcej i drużyna Stephane'a Antigi ostatecznie triumfowała po tie-breaku.
Teraz przed Polakami kolejny wymagający rywal. Z Iranem biało-czerwoni mierzyli się m.in. podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata. Wówczas górą byli Polacy, ale mecz przysporzył kibicom ogromnej dawki emocji. Czy podobnie będzie i tym razem?
Irańczycy tegoroczną Ligę Światową zaczęli nieudanie. Dwukrotnie przegrali z kadrą Stanów Zjednoczonych 1:3. W Częstochowie zapewne będą chcieli zatem nieco poprawić swoje humory. Biorąc pod uwagę fakt, że biało-czerwoni są jednak w dobrej formie, można z pełnym optymizmem podchodzić do tego pojedynku.
Na parkiecie w starciach z Iranem możemy zobaczyć dwóch reprezentantów Lotosu Trefla. O ile występ Mateusza Miki jest niemal pewny, o tyle fani gdańskiego teamu mogą zastanawiać się, czy trener Antiga da szansę gry libero, Piotrowi Gackowi. Jak na razie wydaje się, że pewną pozycję w reprezentacji ma Paweł Zatorski. Niewykluczone jednak, że szkoleniowiec biało-czerwonej kadry postawi na... dwóch libero.
Dotychczasowy bilans wszystkich spotkań pomiędzy Polską i Iranem minimalnie przemawia na korzyść naszej drużyny. Biało-czerwoni wygrali cztery mecze przy trzech zwycięstwach rywali. Jak będzie tym razem?
Oba mecze w Częstochowie (piątek i sobota) rozpoczną się o godz. 20.15. Transmisję z tych pojedynków przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
