Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od dzieci możemy się uczyć radości życia [ROZMOWA]

Red.
Rozmowa z psycholog Aleksandrą Sarną o tym, jakie są współczesne dzieci, jak je wychować, by wyrosły na mądrych dorosłych.

Co zrobić, żeby dobrze wychować swoje dziecko?
Nie da się wprost odpowiedzieć na takie pytanie. Nie ma uniwersalnych metod na to, aby osiągnąć każdorazowy sukces. Wiadomo, że są ogólne zasady, które powinniśmy zagwarantować dziecku przy ich wychowaniu. Należy zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa, sprawić, aby czuło się kochane. Ale nie ma sztywnych zasad odnoszących się do jego wychowania.

Jakie są teraz dzieci?
Takie jak zawsze. Nie rozumiem, dlaczego cały czas myślimy, że dzieci się zmieniają, albo że to wina otoczenia i dzisiejszych czasów. Prawda jest taka, że dzieci są nadal takie same, takie jak 5, 10 czy 30 lat temu. A to jakie będą w przyszłości zależy w głównej mierze od naszego podejścia i wychowania.

Jak rozmawiać z dziećmi?
Uczciwie, szczerze i otwarcie. I przede wszystkim należy z nimi rozmawiać, a nie tylko do nich mówić. Brać pod uwagę, że dziecko ma swoje zdanie, swój sposób widzenia świata, który często będzie się różnił od naszego poglądu. My, jako dorośli często gubimy proces postrzegania, nie skupiamy się tak na wszystkim, jak kiedyś. Właśnie tego możemy nauczyć się od młodego człowieka. Radości z małych rzeczy, z niuansów. Rodzic musi zaakceptować różnice między nami i dziećmi i słuchać, co one również mają nam do powiedzenia.

Co zrobić, żeby dzieci nie szły przez życie z „ciężkim bagażem”?
Nie fundujmy im właśnie takich, często przykrych doświadczeń. Należy pamiętać, że to my często dokładamy dzieciom trosk i zmartwień, więc jest to w pełni pod naszą kontrolą.

Jaki prezent wydaje się idealny na dzień dziecka?
Chyba nie ma idealnego ani uniwersalnego prezentu, szczególnie dla dziecka. Wszystko zależy od tego, czym się interesuje maluch, jakie ma pragnienia. Należy pamiętać, że prezent nie musi być koniecznie drogi, ale wartościowy. Dobrym pomysłem jest wspólne spędzenie całego dnia z dzieckiem, wspólna zabawa. Natomiast jeśli rodzice zdecydują się na kupno zabawek, niech nie będzie to zabawka dla nich, a dla dziecka. Nie musi sprzątać, gotować i uczyć języka. Ważne, aby sprawiała radość naszemu dziecku i była dostosowana do jego potrzeb. Nie obrażajmy się, jeśli dziecko nie będzie zadowolone z otrzymanego prezentu, pamiętajmy, że dzieciaki są szczere i ciężko udawać im zadowolenie z prezentu, który im się tak naprawdę nie podoba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki