Siódme miejsce nie jest szczytem marzeń dla szczypiornistów MMTS-u w tym sezonie, ale mecze z Chrobrym są dla nich ostatnim akcentem w tym sezonie. Kwidzynianie koniecznie chcieli zatem się zmobilizować i na samym finiszu pokazać się kibicom z dobrej strony, zwłaszcza, że był to ostatni pojedynek gospodarzy przed własną publicznością.
Do zadania kwidzynianie podeszli bardzo poważnie. Sam początek meczu był jednak bardzo wyrównany, a nieznaczna przewaga gospodarzy zaczęła się uwidaczniać dopiero pod koniec pierwszej połowy. Wówczas miejscowi zyskali kilka bramek przewagi nad rywalem.
Na początku drugiej połowy Chrobry zbliżył się do kwidzynian na jedną bramkę. Kiedy jednak rywale znowu podkręcili tempo, głogowianie nie byli już w stanie skutecznie odpowiedzieć. Do końca spotkania podopieczni trenera Krzysztofa Kotwickiego starali się za wszelką cenę powiększyć jeszcze przewagę, by mieć ułatwione zadanie w rewanżu. To udało im się w stu procentach. Ostatecznie przed drugim pojedynkiem mają siedem bramek zaliczki.
Mecz rewanżowy zaplanowano na sobotę na godz. 18 w Głogowie.
MMTS Kwidzyn - Chrobry Głogów 34:27
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?