Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Łebskie" podchody do Ustki

Aleksandra Christyniuk
To Łeba jest najlepszym miejscem na wypoczynek, Ustka - mimo że od lat nazywana Letnią Stolicą Polski - używa tego tytułu w sposób nieuprawniony - twierdzi Marcin Żyła z Wolnej Strefy Łeba, który w sobotę zorganizował happening na rzecz przyłączenia Ustki do Łeby.

- Wezwaliśmy władze Ustki do poddania się i przyjęcia naszego zwierzchnictwa i waluty. Jako że burmistrz na naszą odezwę nie odpowiedział, w sobotę zorganizowaliśmy w Ustce akt przejęcia tego miasta. W 2009 r. ustanowimy namiestnika łebskiego w Ustce w randze wicekróla.

Podczas happeningu Żyła z grupką łebian namawiał turystów do odwiedzenia Łeby, rozdawał funty łebskie i ulotki, w których m.in. oferował zniżki dla turystów, którzy zamienią Ustkę na Łebę w 2009 r. - Zaproponowałem władzom Ustki jeszcze jedno wyjście z sytuacji - opowiada inicjator akcji.

- Skoro twierdzą, że u nich jest najwięcej turystów, niech w przyszłym sezonie oddadzą nam ich 20 tysięcy - zachęca Żyła. - Zobaczymy, czy jak zakosztują naszej gościnności, to do nich wrócą. A jeśli przestraszą się tej konkurencji - mamy dla nich inną. Niech nam dadzą 3 pełnoletnie dziewice, aby zwiedziły nasze miasto.

Co na to władze Ustki? - Cieszymy się, że mieszkańcy 4-tysięcznej Łeby przyjechali do Ustki podglądać, jak w kilkunastotysięcznym kurorcie przyjmuje się wczasowiczów - mówi Jacek Cegła, rzecznik Urzędu Miejskiego w Ustce. - A turystów chętnie oddamy, bo wiemy, że i tak do nas wrócą.

Happening nawiązuje do konfliktu, jaki przed laty toczył się pomiędzy oboma kurortami właśnie o tytuł Letniej Stolicy Polski. Zakończył go plebiscyt, w którym to miano czytelnicy przyznali Ustce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki