Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszystkie matki na ekranie są bez wyjątku piękne, a tylko czasem nieznośne

Henryk Tronowicz
"Mama" Xaviera Dolana (2014)
"Mama" Xaviera Dolana (2014) mat. prasowe
Nie istnieje jeden wzorzec kobiety matki, co starają się udowodnić twórcy, zwłaszcza filmowi. Przed Dniem Matki spróbujmy rzucić okiem na zmieniający się portret rodzicielki, jaki filmowcy serwują nam od stu lat

Kobieta jako matka służyła za główny motyw niezliczonych dzieł literatury i malarstwa. Wraz z powstaniem kina, szczególnie w dekadach ostatnich, motyw wizerunku matki na ekranie przechodzi gwałtowne ewolucje. Ale podobnie w teatrze. Sławomir Mrożek - prześmiewca wybitnie gorzki - spór męsko-damski przesądził kiedyś bardzo wiarygodnie: Kobiety rodzą dzieci, a to determinuje wszystko. Dlatego kobiety są od mężczyzn lepsze.
To przecież nie znaczy, że istnieje jakiś jeden jedyny wzorzec kobiety matki. Ten sam Mrożek w najbardziej znanej ze swoich sztuk - "Tango" (1965) - umieścił postać Eleonory, bohaterki, która jest żoną i matką. Sęk w tym, że - jak sam przyznał - Eleonora w "Tangu" to antymatka, a także antyżona. Tak więc kultura poddaje rewizji i czasem gruntownie wywraca zmitologizowane wizerunki żon i matek. Proces ten bodaj najwyraźniej odciska się w kinie. Spróbujmy rzucić okiem na zmieniające się portrety kobiet matek, jakie od ponad stu lat fundują widzom filmowcy. Oto garść przykładów.

Symbole i syntezy

W gigantycznym fresku historycznym "Nietolerancja" (za rok wypadnie setna rocznica premiery tego wiekopomnego dzieła) jego twórca David W. Griffith, piętnując fanatyzm na przestrzeni dziejów, swoje opowiadanie o czterech odległych epokach łączył wizerunkiem matki trzymającej na rękach maleńkie dziecko.
Ważnym dziełem w dziejach kina była dokonana przez Wsiewołoda Pudowkina adaptacja powieści Gorkiego "Matka" (1926). W czasie rewolucji 1905 roku tytułowa matka mimowolnie denuncjuje syna. Ale gdy syn ginie na wiecu, przejmuje od niego chorągiew. Za chwilę jednak sama również ginie.
Po nastaniu w kinie dźwięku, oryginalną formę narracji odkrył Orson Welles w "Obywatelu Kane" (1940). Oto w syntetycznym zdjęciowym skrócie Welles sfotografował kostyczną matkę małego Kane'a, która - przy obojętnym zachowaniu męża - z zimną krwią podpisuje zgodę na oddanie małego syna pod stałą opiekę możnej fundacji gdzieś w odległym mieście.

Przerażające wizje powojenne
Po roku 1945 serią wielobarwnych portretów matek obrodziło kino włoskie. Okrucieństwo wojny opisywane przez Alberto Moravię posłużyło reżyserowi Vittorio De Sice do stworzenia przerażającego dramatu "Matka i córka" (1960). W czasie zawieruchy wojennej matka z trzynastoletnią córką kryją się w opustoszałym kościele, do którego nieoczekiwanie wpada tłuszcza marokańskich żołdaków i obie bohaterki filmu stają się ofiarami zbiorowego gwałtu. W roli matki wystąpiła Sophia Loren, która za wybitną kreację otrzymała nagrodę Oscara.
Z kolei Pier Paolo Pasolini w filmie "Mamma Roma" (1962) zajął się postacią prostytutki, która usiłuje bezskutecznie uwolnić się od sutenera. Postanowiła zerwać z uprawianą od kilku lat profesją i poświęcić się wychowaniu dorastającego syna. W momencie krytycznym młodzieńcowi puszczają nerwy i pozbawia alfonsa życia.
Matka porwana przez bandytów z kolei zostaje prostytutką w okrutnym japońskim dramacie Kenji Mizoguchiego "Intendent Sansho" (1954). Jej córka odbiera sobie życie, syn zaś awansuje na wysokie stanowisko w stolicy. Kiedy świta nadzieja na odnalezienie matki, z urzędniczej kariery natychmiast rezygnuje.
Dla odmiany jeden z największych szyderców kina Marco Ferreri w komedii "Ape Regina" (1963) dworował ze stawianej na głowie idei matriarchatu. Marina Vlady zagrała w tym filmie brzemienną "królowę pszczołę", która beztrosko odsyła starszego od siebie małżonka do grobu, aby wyszykować mieszkanko dla spodziewanego dziecka.
Bunt i rozpacz przepełniają hollywoodzką ekranizację powieści Johna Steinbecka "Na wschód od Edenu" (1955) w reżyserii Elii Kazana. Demoniczna matka Arona i Caleba prowadzi dom publiczny w pobliskim miasteczku. Ale wie o tym wyłącznie Caleb. Ta jego wiedza, a także niechęć, jaką żywi do brata, staje się przyczyną tragedii... Film był ogromnym aktorskim sukcesem Jamesa Deana.

Dekada artystycznych zawirowań

Sztandarowym dziełem francuskiej Nowej fali stał się film "Czterysta batów" (1959) Francois Truffauta. Obraz ów odznaczał się zdumiewającą szczerością. Ukazywał losy całkowicie zaniedbywanego przez matkę samotnego chłopca, który nie przykłada się w szkole do nauki, chodzi na wagary, posuwa się do bzdurnych kradzieży. Pewnego razu, łazikując po Paryżu chłopak spostrzega na ulicy matkę w objęciach kochanka. Przeżywa szok. Popada w coraz większe tarapaty. Trafia do zakładu dla nieletnich przestępców. Tam psychologowi wyjawia, że jest dzieckiem niechcianym, a życie zawdzięcza babci, która przeciwstawiła się aborcji.
Autorskiej "szczerości" kina nowej fali oparł się Alfred Hitchcock. Mistrz suspensu w dreszczowcu "Psychoza" (1960) zademonstrował z niesłychaną perfekcją morderstwa, jakie popełnia psychopata-fetyszysta, który po śmierci matki przeżywa rozdwojenie jaźni.
Kilka lat później Roman Polański zrealizował sataniczny horror "Dziecko Rosemary" (1967), w którym bohaterce przyśniło się, że została zgwałcona przez diabła. Kiedy rodzi dziecko, dowiaduje się, że rzekomo umarło. W nocy jednak dochodzą do niej odgłosy płaczu niemowlaka. Bohaterka zagląda do mieszkania sąsiadów, u których czciciele szatana skupieni są wokół czarnej kołyski z popłakującym oseskiem.
Zupełnie inne spojrzenie na macierzyństwo zademonstrował Andriej Tarkowski w filmie"Zwierciadło" (1974). Wybitny twórca prowadzi narrację na pograniczu jawy i snu, odtwarzając epizody z dzieciństwa i oddając piękny hołd własnej matce. Dziełem wysokiej próby była także "Jesienna sonata" (1979) Ingmara Bergmana. Artyście udało się do udziału w tym filmie skłonić dwie wielkie gwiazdy ekranu, Ingrid Bergman oraz Liv Ullmann. Aktorki w przejmujący sposób przedstawiły drastyczny konflikt osobowości matki i córki, a równocześnie konflikt między talentem artystycznym a życiem rodzinnym.
Warto też przypomnieć sfilmowany z prostotą, ale sugestywny dramat "Sprawa Kramerów" (1979) Robertya Bentona, który opisał los męża, a zarazem ojca (Dustin Hoffman), którego opuszcza żona (Meryl Streep), zostawiając go samego z dzieckiem. Film otrzymał pięć nagród Oscara.

Uwikłania nowej ery kina

Do arcydzieł kina psychologicznego zaliczają się "Sekrety i kłamstwa" (1996) Mike'a Leigh. Czarnoskóra londyńska okulistka po śmierci przybranej matki zostaje sama. Nie ma krewnych. Wie co prawda, że w dzieciństwie była adoptowana i postanawia odnaleźć biologicznych rodziców. Okazuje się, że jej prawdziwa matka jest robotnicą i mieszka wraz z inną nieślubną córką. I w końcu, chociaż niechętnie, decyduje się umówić na spotkanie z nie dającą jej spokoju... nieznajomą.
Natomiast do absurdu sprowadził relacje męsko-damskie Hiszpan Pedro Almodóvar w filmie "Wszystko o mojej matce" (1999). Kobieta wychowująca samotnie syna, kiedy ten kończy 17 lat, opowiada mu historię jego ojca, który poddał się operacji zmiany płci.
Kłopotliwych relacji pomiędzy matką a jej córkami dotknęła w filmie "Przekleństwa niewinności" (1999) Sofia Coppola. Surowa pedagogia, jakiej poddane są dziewczynki, silnie pobudza zainteresowanie nimi szkolnych kolegów. Nagle 13-letnia Cecylia targa się na życie. Na pytanie doktora, co ją do tego kroku mogło skłonić, w odpowiedzi słyszy: "Najwyraźniej pan doktor nie był nigdy 13-letnią dziewczynką".

Rzeczywistość skrzeczy

Demonstrowane przez kino współczesne komplikacje obserwowane w intymnych relacjach matek z potomstwem, a także w formalnych i nieformalnych stosunkach z partnerami, popadają w coraz silniejsze uwikłania. Drastycznym przykładem narastających problemów z wychowaniem są skandalizujące dzieła wybitnie uzdolnionego Kanadyjczyka Xaviera Dolana. W jego kolejnym wstrząsającym filmie "Mama" (2014), nadpobudliwy syn odbył resocjalizacyjną kurację, lecz nie rokuje nadziei na stabilizację, okazując ponownie skłonność do nieustannego wywoływania w swoim otoczeniu konfliktów i awantur. Dolan wyrażnie nawiązuje do przeforsowanego w Kanadzie drakońskiego prawa, które umożliwia kierowanie niebezpiecznych jednostek na dożywotnią kurację, bez potrzeby wypełniania "biurokratycznych procedur". Osobna kwestia w "Mamie" to ...mama. Postać, delikatnie mówiąc, dwuznaczna. No bo kim była, kiedy kształtowała się osobowość jej dzidziusia?
Z filmów polskich, z punktu widzenia relacji rodzinnychj, na odnotowanie zasługuje "Rewers" (2009) Borysa Lankosza. W tej przewrotnej opowieści o reżimie lat stalinowskich, intryga kryminalna ukartowana w stylu Hitchcocka została ściśle sprzęgnięta z intrygą polityczną. Zgodną parę matki i córki wykreowały przed kamerą Krystyna Janda i Agata Buzek.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki