Gdańska drużyna wyjątkowo starannie przygotowywała się do tego spotkania. Trener Grzegorz Dzikowski zarządził zbiórkę zawodników w Krośnie już w sobotę.
- Spotkaliśmy się zgodnie z ustaleniami - mówi gdański szkoleniowiec. - Jeszcze w sobotę byliśmy na stadionie, aby obejrzeć tor. Nic nie zapowiadało opadów deszczu. Tymczasem w niedzielę od rana zaczęło padać. Tor rzeczywiście nie nadawał się do jazdy. O sportowej rywalizacji, w takich warunkach, nie było mowy. Odwołanie meczu było jedyną słuszną decyzją. Próbowaliśmy już ustalić nowy termin. Wstępnie uzgodniliśmy, że to spotkanie mogłoby się odbyć w niedzielę, 24 maja. Jednak oficjalna informacja na ten temat zostanie dopiero podana po akceptacji przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Ponieśliśmy koszty ponad 700-kilometrowej wyprawy, która zamieniła się w wycieczkę. Takie są efekty naszej porażki z... pogodą - zakończył swoją wypowiedź z Krosna dla "Dziennika Bałtyckiego" trener gdańskich żużlowców Grzegorz Dzikowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
