Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Jaśkowiak nie pojedzie rowerem na Szrenicę?

Joanna Labuda
Jacek Jaśkowiak nie pojedzie rowerem na Szrenicę?
Jacek Jaśkowiak nie pojedzie rowerem na Szrenicę? Waldemar Wylegalski
Nie milkną echa wokół decyzji prezydenta Jacka Jaśkowiaka odnośnie startu w wyścigu rowerowym w Szklarskiej Porębie, który odbędzie się 28 czerwca. Tego dnia poznaniacy będą obchodzić 59. rocznicę najważniejszego wydarzenia w powojennej historii miasta - Poznańskiego Czerwca 1956 roku. O tej sprawie "Głos Wielkopolski" informował w sobotę.

Zdaniem partyjnych kolegów Jacka Jaśkowiaka, doszło do nieporozumienia. - Prezydent na pewno weźmie udział we wszystkich uroczystościach. Trudno wyjaśnić tę sytuację. W jego kalendarzu musiał znaleźć się błąd. Nie potrafię inaczej tego wytłumaczyć - mówi Marek Sternalski z Platformy Obywatelskiej i dodaje, że wyścig rowerowy w Szklarskiej Porębie jest już nieaktualny.

CZYTAJ: Głos Wielkopolski Wiadomości Co wybierze Jacek Jaśkowiak - relaks w górach czy pamięć o... Co wybierze Jacek Jaśkowiak - relaks w górach czy pamięć o bohaterach?

Jak się okazuje J. Jaśkowiak jednak planów nie zmienił.

- Prezydent weźmie udział w uroczystościach, ale najpierw zobaczy, czy te dwa wydarzenia uda się mu połączyć - wyjaśnia Paweł Marciniak, rzecznik Urzędu Miasta. - Jeśli nie, prezydent wybierze obchody Poznańskiego Czerwca - zaznacza.

Marek Sternalski dziwi się dylematom J. Jaśkowiaka. - To obowiązek prezydenta. Nie ma żadnych okoliczności, żeby opuszczać tak ważne dla wszystkich poznaniaków święto - mówi radny. - Myślę, że jak prezydent wszystko obliczy, zostanie w Poznaniu - dodaje Sternalski.

Podobnego zdania jest Filip Kaczmarek, szef Platformy Obywatelskiej w Poznaniu. Jego zdaniem od strony technicznej udział w zawodach i obchodach są trudne do pogodzenia.

- Nigdzie nie zapisano, że udział w uroczystościach jest obowiązkiem prezydenta miasta. Jednak pełnienie tej funkcji wiąże się z takimi powinnościami - mówi Filip Kaczmarek. - Ta rocznica nawiązuje do wyrzeczeń ludzi i przypada raz w roku. Prezydent może wjechać na Szrenicę w innym terminie - dodaje.

Przypomnijmy, że na liście startowej "Rowerem na Szrenicę" prezydent Jacek Jaśkowiak znajduje się już od kilku tygodni. Opłacił również swój start w zawodach. Choć wyścig kończy się o godzinie 15, a ze Szklarskiej Poręby do Poznania jest 329 kilometrów, prezydent będzie starał się pogodzić te wydarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski