Komisja Europejska zażądała od Polski zdecydowanych działań zmierzających do poprawy jakości powietrza w największych miastach. Najnowszy pomysł polityków to wydzielenie ekostref, które w praktyce zamkną centra miast dla starych samochodów. W najgorszej sytuacji będą właściciele aut z silnikami Diesla.
Wysunięta przez posłów PO propozycja nowelizacji ustawy prawo ochrony środowiska zakłada przekazanie władzom miast prawa do utworzenia stref, w których mogłyby się poruszać samochody o odpowiednio wysokiej klasie ekologicznej, określanej na podstawie daty rejestracji.
TVN Turbo/ x-news
Przed wjazdami do takich obszarów ustawione miałyby być nowe znaki "Ekostrefa", informujące o klasie aut dopuszczonych do przejazdu. Istniałyby cztery rodzaje stref - czerwona, żółta, zielona i niebieska.
- Klasa 2 ("czerwona")
Samochody z silnikiem o Diesla w wieku 15-18 lat - Klasa 3 ("żółta")
Samochody z silnikiem Diesla w wieku 11-14 lat - Klasa 4 ("zielona")
Samochody z silnikami benzynowymi w wieku 15-22 lat oraz samochody z silnikiem Diesla w wieku 6-10 lat - Klasa 5 ("błękitna")
Samochody z silnikami benzynowymi w wieku 14 lat i młodsze oraz samochody z silnikiem Diesla w wieku 5 lat i młodsze - upoważnione do wjazdu do wszystkich stref.
Uwaga! Zwolnione z ograniczeń będą samochody na gaz oraz auta zabytkowe. Wolny wjazd będą mieli też inwalidzi i mieszkańcy obszarów objętych ekostrefą.
Czytaj również: Stare auta nie wjadą do centrum. Ekostrefa czy ekościema? [KOMENTARZ]
Czy obszary zamknięte dla starych aut zostaną wydzielone w Trójmieście? Według raportu NIK, pod względem jakości powietrza Gdańsk wypada lepiej niż inne duże polskie miasta. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego uchylają się od jednoznacznych deklaracji w tej kwestii.
- Pamiętajmy, że przecież większość samochodów w naszym kraju to pojazdy kilku- albo nawet kilkunastoletnie - komentuje Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska UM w Gdańsku. - Może więc lepiej zacząć od ograniczenia ruchu pojazdów ciężkich, czyli tirów?
Dość sceptycznie do pomysłu ekostref odnoszą się władze Gdyni. - Przed podjęciem ewentualnych uchwał konieczna będzie analiza - czy wprowadzenie takich ograniczeń jest zasadne ze względu na planowany do osiągnięcia cel - ocenia Bartosz Frankowski, naczelnik Wydziału Środowiska UM Gdyni. - Z pomiarów powietrza wynika, że stan jakości powietrza w Gdyni jest dobry.
Nawet jeśli zmiany w Trójmieście nie dojdą do skutku, kierowcy z naszego regionu będą musieli zaopatrzyć się w naklejki, aby wjechać do Krakowa czy Poznania, gdzie ekostrefy z pewnością zostaną wprowadzone.
Jeszcze w maju odbędzie się pierwsze czytanie projektu w Sejmie. Ustawodawca chce, by samorządy będą mogły zastosować nowe prawo już od 2016 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?