Raz jakaś dziewczyna na ulicy zaproponowała, że poniesie jej torbę z zakupami i torebkę. Za drugim razem inna młoda kobieta podała się za daleką kuzynkę, która potrzebuje pieniędzy. Mama wpuściła ją do mieszkania, ale na szczęście coś ją tknęło i powiedziała, że zadzwoni do ciotki, na którą tamta się powoływała, i wtedy oszustka czmychnęła z mieszkania.
Trochę podważamy im wiarę w człowieka. Pokolenie mojej mamy, naszych dziadków to już chyba ostatnie, które wierzy, że świat jest piękny i ludzie są dobrzy. Zgłosiłem sprawę, co bardzo ucieszyło policjantów. Uznali, że znana osoba osobiście zaangażowana może pomóc w nagłośnieniu problemu.
Przysłowiowa metoda "na wnuczka" to tylko jeden ze sposobów. Często zdarza się, że ktoś na ulicy proponuje, że poniesie zakupy, po czym ucieka z nimi. Oszuści często podają się za policjantów, za pracowników ZUS. Popularna jest metoda "na rehabilitanta", przysłanego przez NFZ, żeby zrobić masaż. Nie czarujmy się, takie okazje w życiu się nie zdarzają.
Źródło x-news: Krzysztof Skiba pomaga seniorom bronić się przed oszustami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?