Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komunia jak małe wesele. Ile w tym roku wydadzą rodzice na kościelną uroczystość?

E. Okoniewska, J. Surażyńska
Przemek Świderski
Komunijny szał już się zaczął. Po ubiegłorocznej przerwie zarówno właściciele sklepów, jak i restauracji chcą odrobić straty. Każdy zarabia więc jak tylko się da, a z I Komunii Świętej coraz częściej robi się prawdziwe show, niemal tak widowiskowe jak wesela.

Oblegane są kosmetyczki, fryzjerzy, dekoratorzy wnętrz, krawcowe, animatorzy przyjęć. Spóźnialscy nie mają najmniejszych szans, by w ostatniej chwili zarezerwować lokal. O tym trzeba pomyśleć nawet trzy lata wcześniej. Wydatki nie omijają też gości. Moda na coraz droższe prezenty rujnuje ich kieszeń.

- Mamy już zamówienia na 2018 rok - mówi Joanna Męczykowska, właścicielka Zajazdu nad Stawem w Grabówku. - Nasi klienci chcą, aby przyjęcia urządzone były z klasą i miały jak najbardziej domowy charakter. Zwracają uwagę na wystrój. Jeśli jest to przyjęcie dziewczynki, obowiązuje kolor różowy, chłopca natomiast - niebieski. Najważniejsze jest menu. Tradycyjnie na Kaszubach musi być potrawka z kurczaka, oczywiście chodzi o to, aby jedzenie było domowe i smaczne.

Dzisiaj w dobrym tonie są atrakcje dla dzieci. - Coraz modniejsze jest wynajmowanie profesjonalnych animatorów, których zapewnia lokal - dodaje Joanna Męczykowska. - Taka osoba zajmuje się dziećmi, organizuje im atrakcje. Dodatkowo jedną z nich są postaci z bajek. Dzięki temu rodzice mogą skupić się na rozmowach, nie martwiąc się o bezpieczeństwo dzieci. Jedno jest pewne. Podczas organizacji tego wyjątkowego wydarzenia rodzice nie żałują pieniędzy.

W maju ubiegłego roku w większości parafii komunie nie odbywały się. Nie zarabiały restauracje, sklepy, kwiaciarnie czy fryzjerzy.
- Teraz już od kwietnia sprzedaje się sporo sukienek i kostiumów - mówi Ewa ze sklepu odzieżowego w Kościerzynie. - Jest zdecydowanie więcej klientów niż w ubiegłym roku o tej porze.

Przyjęcie komunijne zazwyczaj jest większym przeżyciem dla rodziców niż dla dzieci.
- Kobiety zdecydowanie częściej dbają teraz o siebie - mówi Anna Cybula, kosmetyczka z Kościerzyny. - Są oczywiście wśród nich i takie, które specjalnie przygotowują się do I Komunii Świętej. Wiele pań chce w tym czasie wyglądać pięknie i wyjątkowo. To dla nich dodatkowa okazja, by się o siebie zatroszczyć.

Wizyta u fryzjera to już niemal standard. Wymyślne fryzury i manicure zdarzają się coraz częściej także u dzieci.
Gdy już większość szczegółów związanych z organizacją przyjęcia jest dopięta na ostatni guzik, pozostaje kwestia prezentów. Goście mają pole do popisu. Na topie wciąż są rowery, laptopy, telefony, quady, tablety, biżuteria czy skutery. Zdarza się, że gości nie stać na taki wydatek i kupują na raty, które potem spłacają przez cały rok. Niektórzy rodzice z góry sugerują, że mile widziana będzie koperta z wkładką.

Pierwsza Komunia coraz częściej staje się przeżyciem materialnym, a nie duchowym. Księża apelują o rozsądek.
- Nas duszpasterzy niepokoi fakt, iż rodzice i bliscy krewni ponad najistotniejszą sprawę, jaką są sakramenty pokuty i pojednania oraz eucharystii, komercjalizują ten dzień przez wynajmowanie restauracji, kupowanie drogich prezentów typu RTV, skutery itd. - mówi ks. Zbigniew Wysiecki, proboszcz parafii w Rekownicy. - Często wydają ogromne kwoty na przyjęcia, bale, prezenty i inne atrakcje, a tak mało mówią o sprawie najistotniejszej - o sakramentach i życiu wiecznym. A powinno być odwrotnie. Powinno się na pierwszym miejscu stawiać przeżycie duchowe i to powinno być najważniejsze zarówno dla samego dziecka, jak też dla całej rodziny. Jako duszpasterze mówimy o tym na spotkaniach z rodzicami, ale tylko nieliczni korzystają z naszych dobrych porad. Powiem więcej - przestrzegamy wprost przed niebezpieczeństwem, jakie często grozi dziecku, kiedy dostaje ono w prezencie niestosowny sprzęt. Dodam, że zbytni przepych "bogatszych" rodzin powoduje też pewien dyskomfort wobec dziecka pochodzącego z rodziny mniej zamożnej, a tym samym jest to przecież wbrew przykazaniu miłości bliźniego i umożliwia dziecku wpadanie w grzech pychy.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Komunia jak małe wesele. Ile w tym roku wydadzą rodzice na kościelną uroczystość? - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki