Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W przedszkolach na Pomorzu nie będą sprawdzać, czy dziecko było szczepione

Ewelina Oleksy
123rf
Zaświadczenie o szczepieniu nie będzie wymagane podczas rekrutacji do gdańskich przedszkoli i żłobków. Władze Gdańska uznały, że jest to niezgodne z prawem.

Na panewce spalił pomysł, by jednym z wymogów rekrutacji do miejskich przedszkoli i żłobków w Gdańsku było zaświadczenie o tym, że dziecko jest szczepione.

- Byłoby to naruszeniem obowiązujących przepisów - uzasadnia Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska. Radna Beata Dunajewska, szefowa Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia, która pytała władze miasta o możliwość wprowadzenia takich regulacji uchwałą, nie kryje zdziwienia.

Do publicznych żłobków i przedszkoli w Gdańsku tylko z zaświadczeniem o szczepieniu?

- Inne miasta, na przykład Kraków czy Częstochowa, już wkrótce będą głosować nad takimi uchwałami. U nas prawnicy wydali jednoznaczną opinię, że wprowadzenie takich zapisów jest niezgodne z prawem - ubolewa. - Pozostała nadzieja, że gdy się ostro zabierzemy za plan "B", czyli prowadzenie szerokiej debaty nad koniecznością szczepienia dzieci, przemówimy do świadomości niezdecydowanych - komentuje Beata Dunajewska. I zapowiada, że już w czerwcu, prawdopodobnie podczas organizowanego przez miasto Dnia Dziecka, Komisja Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia oraz Wydział Rozwoju Społecznego zorganizują cykl spotkań prozdrowotnych, podczas których poruszany będzie temat szczepień. - Z kolei od września planujemy panele dla rodziców na ten temat. Problem "odmowy szczepień" narasta, za parę lat może się stać epidemią i może być sporym zagrożeniem dla naszych dzieci. A ci, którzy mają narzędzia, żeby sprawę regulować, po prostu z nich nie korzystają - ubolewa Dunajewska.
Skorzystać z nich rzeczywiście zamierza Częstochowa, gdzie uchwała wprowadzająca obowiązek szczepień do rekrutacji do żłobków i przedszkoli znalazła się w porządku przyszłotygodniowej sesji.

- Przewiduję, że rada to uchwali, bo sama idea jest mądra - mówi Zdzisław Wolski, szef Rady Miasta Częstochowy. - Prawnicy, oceniając ten projekt, są co prawda ostrożni, ale chcemy, żeby to przeszło. Decyzję, czy to rozwiązanie jest zgodne z prawem, niech podejmie wojewoda. Ryzyko, że nam to uchyli, jest, ale warto podjąć próbę.

A jak jest w innych pomorskich miastach, m.in. w Kartuzach, Malborku czy Tczewie? Czytaj we wtorkowym (14.04.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki