Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Protest przeciwko budowie elektrowni atomowych w Polsce (ZDJĘCIA)

Agata Cymanowska
"Europa odchodzi od atomu", "Atom nie przejdzie", "Światło w domu, bez atomu", "Państwo atomowe - cenzura i dyskryminacja"- pod takimi hasłami odbyła się pikieta, która przeszła niedzielę ulicą Długą i Długim Targiem.

- To, co się dzieje w Japonii zmobilizowało nas do pojawienia się dziś na ulicach - mówił nam w niedzielę Filip Duda, ze stowarzyszenia Pomorska Inicjatywa Antynuklearna. - Ale skłoniła nas do tego także wielka jednostronność przedstawiania problemu energetyki jądrowej przez media i władze.

Jako główne argumenty przemawiające za tym Polska powinna zrezygnować z programu atomowego, protestujący podają kwestie ekologiczne, bezpieczeństwa i ekonomiczne.

- Cały czas energetyka jądrowa, jak pokazały wypadki w Japonii jest nie do opanowania w niektórych sytuacjach - mówi Duda.

- Uważamy, że ta energia jest energią drogą, nie przyszłościową i obciążającą społeczeństwo na wiele, wiele lat - podkreśla Piotr Mróz, mieszkaniec z Gdańska. - Energia alternatywna jest także droga, ale na pewno bezpieczniejsza niż równie droga energia atomowa.

Uczestnicy pikiety akcentowali także kwestię składowania odpadów radioaktywnych.
- Zostaniemy z gigantyczną ilością odpadów radioaktywnych, z którymi nie będzie wiadomo co zrobić - mówił do megafonu jeden z protestujących. - Jest to koszt na minimum kilkaset lat.

Organizatorzy pikiety rozdawali też ulotki i zbierali podpisy przeciwko budowie elektrowni atomowej w Polsce. W niedzielę pod protestem podpisało się ok. 100 osób, ale stowarzyszenia dotąd zebrało już kilkaset podpisów. Protestujący odwołują się do badań, według których blisko połowa Polaków jest przeciwna budowie elektrowni jądrowej w Polsce. Zdania przechodniów, którzy mijali pikietę były równie rozbieżne.

- Co za różnica czy elektrownia będzie np. w Obwodzie Kaliningradzkim czy na Pomorzu, jak coś się wydarzy, to i tak nas dosięgnie, w związku z tym wolę, żebyśmy to my korzystali z energii jądrowej niż inne państwa - mówi pan Robert z Gdańska.

- Nie chcemy powtórki z Czarnobyla czy Fukushimy - mówi pani Anna z Gdańska.

Podobne akcje, po awarii w japońskiej elektrowni, organizowane są w całej Europie. Z kolei 26 kwietnia, w 25 rocznicę najpoważniejszej w historii awarii w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie i zarazem w Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Katastrof Radiacyjnych protesty antyatomowe odbywać się będą w całym kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki