Prokuratura Rejonowa w Lęborku skierowała do tamtejszego sądu akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi S., 23-letniemu mieszkańcowi Lęborka. Mężczyzna został oskarżony o rozbój i czynności seksualne na 63-letniej mieszkance powiatu lęborskiego. Do zdarzenia doszło w Lęborku, wieczorem, 26 sierpnia ubiegłego roku. Tego dnia kobieta jechała na rowerze przez Park Chrobrego. Andrzej S. upatrzył sobie ofiarę i niespodziewanie zaatakował. Mężczyzna zrzucił pokrzywdzoną z roweru, zaczął ją uderzać i kopać w głowę. Leżącą kobietę dociskał do ziemi zażądał wydania pieniędzy.
Jednak Andrzej S. nie zakończył brutalnej napaści na rozboju, bo zażądał także odbycia stosunku oralnego. Po doprowadzeniu pokrzywdzonej do poddania się czynności seksualnej, młody mężczyzna po raz kolejny kopnął w głowę leżącą na ziemi kobietę. Po tym ukradł należący do pokrzywdzonej plecak z zawartością portfela z pieniędzmi i legitymację emerytki. Zabrał jej też parasol i kapelusz. Kobieta poniosła straty o łącznej wartości co najmniej dwustu złotych.
- Funkcjonariusze wydziału kryminalnego szybko ustalili, kim jest sprawca i zatrzymali Andrzeja S. następnego dnia. Uciekającego ulicą mężczyznę rozpoznali świadkowie - mówi Patryk Wegner, szef lęborskiej prokuratury rejonowej.
Andrzej S. usłyszał zarzut dokonania rozboju, molestowania seksualnego oraz kradzieży dokumentu. Jednak przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia tych czynów i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu do 15 lat więzienia.
- Według biegłych oskarżony w chwili popełniania czynów był poczytalny, obecnie przebywa w areszcie i będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Był karany za pedofilię i odbywał wyrok czterech lat pozbawienia wolności do 5 lutego 2014 roku - dodaje prokurator Wegner.
5 lutego 2010 roku w Lęborku, 18-letni wówczas Andrzej S. zaczepił w parku niespełna 15-letnią dziewczynę, podopieczną domu dziecka. Zaczął agresywnie się zachowywać i przemocą zmusił małoletnią do poddania się czynności seksualnej. Zabrał też pokrzywdzonej odtwarzacz wartości dwudziestu złotych.
Po pierwszym procesie został skazany na cztery i pół roku, ale sąd okręgowy uchylił wyrok, bo miał wątpliwości, czy doszło do rozboju na nastolatce. Po drugim procesie zapadł wyrok korzystniejszy dla Andrzeja S. - czterech lat więzienia za przestępstwo seksualne i kradzież odtwarzacza o niewielkiej wartości. Przeszłość kryminalną ma też siostra oskarżonego - Kinga S., która po pijanemu w sierpniu 2009 roku oblała denaturatem i podpaliła zapalniczką śpiącego na dworcu w Lęborku bezdomnego Włodzimierza J. Sąd skazał Kingę S. na pięć lat więzienia.
Czytaj także na lebork.naszemiasto.pl >>>
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
