W całej Polsce uzyskano łącznie 10431 mln jaj. To oznacza, że w minionym roku każda kura nioska złożyła średnio 232 jaja, czyli o ponad 80 więcej niż wynosi roczne spożycie przeciętnego Polaka.
Okazuje się też, że - średnio - mogliśmy kupić więcej na święta. Wynagrodzenia w ciągu roku wzrosły, a ceny spadły. Portal Money.pl wyliczył, że przeciętnie zarabiający Polak może teraz za swoją pensję kupić aż o 316 więcej jaj, niż rok temu.
(pamiętajmy, że z 3 981 zł pensji brutto, pracownik etatowy z umową o pracę „na rękę” otrzyma niewiele ponad 2840 zł).
Jak mają się pensje do liczby wielkanocnych produktów, zbadała też firma Sedlak&Sedlak, która przygotowuje raporty na temat wynagrodzeń Polaków. Pracownik, który otrzymuje minimalne wynagrodzenie – 1 750 zł brutto (czyli 1 286 zł netto), aby zakupić wszystkie produkty, które znajdują się w świątecznym koszyku musi przepracować 10 godz. i 19 min.
Dodajmy też, że przeciętna cena 10 jajek to 5,20 zł. Osoba otrzymująca minimalne wynagrodzenie musi przepracować 41 minut, aby kupić jajka. Otrzymujący przeciętne pensje, na ten sam zakup pracują zaledwie 20 minut.
Co ciekawe, w niewiele ponad 3 godziny na cały koszyk wielkanocny zarobi programista.NET (jego zarobki to 4 247 zł netto miesięcznie). Ponad dwukrotnie dłużej na te same produkty musi pracować tokarz (z pensją 1 948 zł netto).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?