Grzywny wynoszą 2,5 tys. zł każda (choć prawo dopuszcza nawet do 10 tys. zł.). Jest ich osiem. Trafiły do Lęborka, Starogardu Gdańskiego, Tczewa i Człuchowa.
-Należy podkreślić, ze nie jest to kara, a środek, który ma przymusić rodziców do zrealizowania ustawowego obowiązku - tłumaczy Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego.
Gdynianie będą musieli szczepić swoje dzieci?
Rodzice mają jeszcze szansę uniknąć dotkliwej kary. Jest tylko jeden warunek - muszą poddać dzieci obligatoryjnym szczepieniom. W postanowieniu jest wskazany termin, w jakim należy zrealizować obowiązek.
Wnioski o nałożenie grzywny przesłali do wojewody powiatowi inspektorzy sanitarni. Do tej pory na biurko Ryszarda Stachurskiego trafiło blisko 90 tego typu wniosków.Obowiązkowe szczepienia na Pomorzu. Czy mamy się czego obawiać? [INFOGRAFIKA, WIDEO]
- Należy się więc spodziewać, że niebawem wydane zostaną kolejne postanowienia o nałożeniu grzywny - zapowiada Roman Nowak i zaraz zastrzega. - Wojewoda nie ocenia, czy szczepienia są dobre, czy złe. Od tego są inne organy i instytucje, które specjalizują się w tematyce medycznej. Rolą Wojewody jest wyegzekwowanie ciążącego na rodzicu obowiązku. Szczepienia, które budzą ostatnio tak wiele kontrowersji wśród rodziców są obowiązkowe.
TVN24/x-news
TVN24/ x-news
Więcej na temat sprawy przeczytasz w czwartkowym (2.04.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
