Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śledczy nie ustalili, kto podpalił samochody na Oruni i Ujeścisku. 19-latek zmienił zeznania

red.
Pożar samochodów na Oruni - listopad 2014
Pożar samochodów na Oruni - listopad 2014 Internauta
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie podpaleń samochodów na Oruni Górnej i Ujeścisku w Gdańsku, w nocy z 26 na 27 listopada 2015 roku. W grudniu postawiono zarzuty 19-letniemu mężczyźnie. Ten jednak zmienił zeznania, a zabezpieczone nagrania monitoringu nie doprowadziły do wykrycia sprawcy.

Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście umorzyła postępowanie w sprawie podpalenia 4 samochodów na Oruni Górnej i Ujeścisku. Powodem jest brak wykrycia sprawcy - pisze tvn24.pl

Do pożaru aut doszło w nocy z 26 na 27 listopada 2014 roku. Tuż przed północą strażacy otrzymali informację o płonącym samochodzie przy ul. Uranowej w Gdańsku. Kwadrans później ogień pojawił się na Ujeścisku.

Zatrzymanemu w grudniu 2014 roku 19-latkowi, który początkowo przyznał się do winy, prokuratura postawiła zarzuty. Biegli ocenili wtedy, że młody mężczyzna był poczytalny w chwili popełnienia przestępstwa. W toku postępowania 19-latek wycofał jednak swoje zeznania.

Nie udało się ustalić bezpośrednich świadków zdarzenia, a zabezpieczone nagranie z monitoringu nie wskazało sprawcy podpalenia. prokuratura śledztwo umorzyła. Mężczyzna wyszedł z aresztu pod koniec stycznia.

Podpalenia samochodów w Gdańsku. Wandalizm, zemsta, a może biznesowy chwyt poniżej pasa? KALENDARIUM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki