Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl Gdańsk poległ w Ergo Arenie. Mistrzowie Polski wyrównali stan rywalizacji! [ZDJĘCIA]

ŁŻ
Mimo ambitnej walki siatkarze Lotosu Trefla w drugim meczu półfinału PlusLigi musieli uznać wyższość aktualnych mistrzów Polski. PGE Skra wygrała w Ergo Arenie 3:1 i tym samym wyrównała stan rywalizacji na 1:1.

Tak ważnego pojedynku gdańscy siatkarze w Ergo Arenie jeszcze nie grali. Stawka, emocje i adrenalina z każdym kolejnym spotkaniem z udziałem Lotosu Trefla rosły. Gospodarze nie byli co prawda faworytami sobotniej batalii, ale to oni przystępowali do meczu prowadząc w półfinale 1:0. Niestety, po sobotniej batalii w Ergo Arenie stan rywalizacji wynosi już 1:1.

Już początek meczu był dowodem na to, że bełchatowianie zdają sobie doskonale sprawę z powagi sytuacji. Aktualni mistrzowie Polski byli w pełni skoncentrowani, lepiej przyjmowali piłki i kończyli znacznie więcej pierwszych ataków. To wszystko sprawiło, że losy tej partii bardzo szybko się rozstrzygnęły. Pogodził się z tym nawet trener Andrea Anastasi, który dość szybko zaczął wprowadzać na parkiet zmienników. Dla Lotosu Trefla pierwsza odsłona była jak zimny prysznic.

Czytaj także:Lotos Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów. Rekord w Ergo Arenie nie został pobity

Na gdańszczan podziałał on jednak bardzo pozytywnie. Na drugą partię nasza drużyna wyszła już bowiem bardziej skoncentrowana i jak się później okazało... zdemolowała bełchatowian. Bo jak inaczej nazwać zwycięstwo gospodarzy w tej partii do 16. Na tym poziomie rozgrywek to już demolka.

W trzeciej partii emocje sięgnęły zenitu, a konkretnie w samej końcówce seta. To był poziom godny półfinału mistrzostw Polski. Kibice robili co mogli, by w z walki na przewagi to żółto-czarni wyszli zwycięsko. Niestety, kolejny krok w kierunku wyrównania stanu rywalizacji zrobili bełchatowianie zwyciężając do 26.

Choć to znacząco nie podłamało naszych siatkarzy, to jednak z większym animuszem do kolejnej partii przystąpili mistrzowie Polski. Mimo usilnych starań, ambitnej walki do ostatniej piłki, gdańszczanie kilkupunktowej straty odrobić już nie zdołali i musieli tym samym pogodzić się z porażką.

Warto dodać, że sobotnie spotkanie na trybuny przyciągnęło wiele znanych postaci ze świata sportu i polityki. Na trybunach obecni byli m.in. trener Lechii Gdańsk, Jerzy Brzęczek a także Iwona Guzowska i Artur Siódmiak.

Lotos Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów 1:3 (18:25, 25:16, 26:28, 22:25)

Lotos Trefl: Falaschi, Grzyb, Gawryszewski, Mika, Schwarz, Troy, Gacek (libero) oraz Schulz, Stępień, Wierzbowski

PGE Skra: Uriarte, Kłos, Wrona, Marechal, Conte, Wlazły, Piechocki (libero)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki