Pociąg dla PKM przyjedzie z opóźnieniem. Co się stało?

W marcu na Pomorze miały dotrzeć pierwsze pociągi, które od września jeździć będą nową linią Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Wygląda na to, że ten termin jest nierealny. Pierwszy skład pojawi się w Trójmieście dopiero w kwietniu.

Małgorzata Pisareiwcz, rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Marszłakowskiego, wyjaśnia, że zmiana terminu przyjazdu składów spowodowana jest propozycją ze strony wykonawcy polegającą na zastosowaniu lepszych rozwiązań w pociągu Pesa. Zmiana nie wpłynęła na podwyższenie wartości kontraktu, dlatego podpisano aneks do umowy.

Przypomnijmy. Jesienią zeszłego roku samorząd województwa pomorskiego podpisał umowę na dostawę 10 sztuk spalinowych zespołów trakcyjnych z bydgoską firmą Pesa, która za dostarczenie 10 pojazdów - w tym 3 szt. dwuczłonowych i 7 szt. trójczłonowych - zainkasuje dokładnie 114 156 300 złotych.

Zakup nowych składów został dofinansowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2007-2013.
W pełni przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych pojazdy mają charakteryzować się wysoką innowacyjnością. Wyposażone będą w system dynamicznej informacji pasażerskiej, wi-fi oraz klimatyzację. Na bezpieczeństwo pasażerów ma wpływać monitoring - zainstalowany zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz pojazdu. Cyklistów ucieszy wiadomość, że w wagonach zamontowane będą uchwyty na rowery.

Spalinowe zespoły trakcyjne kupione przez pomorski samorząd muszą spełniać szereg parametrów technicznych. Składy dwuczłonowe mają mieć minimum 250 miejsc, w tym co najmniej 100 siedzących.

Warto wspomnieć, że składy od Pesy obsługiwać będą PKM w pierwszych latach jej funkcjonowania. Docelowo linia PKM ma zostać zelektryfikowana (wspólnie z remontowaną przez spółkę PKP PLK linią 201 między Gdynią a Kościerzyną). Wówczas obecny tabor trafi na inne, niezelektryfikowane linie kolejowe w województwie, a na tory PKM trafi nowy tabor elektryczny.

CZYTAJ TEŻ:
Kiedy przyjedzie pierwszy pociąg dla PKM?
Przetarg na pociągi PKM. Pesa Bydgoszcz wyprodukuje 10 składów za 114 mln zł