Drużyna z przygranicznego miasta miała w ostatnich sekundach szanse, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najpierw jednak dwóch rzutów wolnych nie trafił Michał Chyliński, a potem po błędzie Damiana Kuliga i punktach Mike'a Greena Paris Levallois ustaliło rezultat meczu. Do remisu mógł jeszcze doprowadzić Mardy Collins, ale nie trafił z dystansu.
Końcowy wynik daje jednak ekipie Miodraga Rajkovicia spore nadzieje na udany rewanż w Zgorzelcu. W środę, 11 marca zgorzelczanie staną przed szansą awansu do ćwierćfinału Pucharu Europy.
1/8 finału Pucharu Europy
Paris Levallais - PGE Turów Zgorzelec 74:71 (17:19, 20:14, 16:22, 21:16)
Paris: Oniangue 12 (2x3), Schilb 11 (1), Ford 10, Green 8, Sande 3 - Labeyrie 9 (1), Christmas 9 (2), Ndoye 6, Jean-Baptiste 6, Lang, Corosine.
PGE Turów: Collins 15 (1x3), Kulig 12, Chyliński 11 (2), Wright 9, Taylor 7 (1) - Moldoveanu 10 (2), Jaramaz 6, Czyż 1, Gospodarek, Karolak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?