Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga rozwodów na Pomorzu. Najwięcej małżeństw rozpada się w Trójmieście

Maciej Pietrzak
Coraz więcej rozwodów na Pomorzu
Coraz więcej rozwodów na Pomorzu 123rf.com
Z jakich powodów rozwodzą się Pomorzanie? Najczęściej powodem są kwestie finansowe i alkohol. Odsetek rozwodów w stosunku do zawieranych małżeństw w Trójmieście wynosi już ponad 50 proc.

Według raportu, przygotowanego przez portal mojapolis.pl., znacznie częściej rozwodzą się małżeństwa w północnej i zachodniej Polsce niż w pozostałych częściach kraju. Powoduje to większa wielokulturowość tych rejonów, która ma sprzyjać częstotliwości rozstań.

Na Pomorzu mniej ślubów, więcej rozwodów. Zmienia się model społeczeństwa?

Według naukowca, można wnioskować, że za kilka lat wzrośnie liczba rozwodów, bo duża część z zawieranych obecnie małżeństw w ciągu czterech pierwszych lat się rozwiedzie.
- I wtedy wcale nie będzie można mówić o nagłym kryzysie - zaznacza doktor Wojciech Kulesza.
Województwo pomorskie pod tym względem jest dość jednorodne: notowany jest u nas wysoki poziom rozwodów w stosunku do nowo zawieranych małżeństw. Poziom ten jest oczywiście najwyższy w Trójmieście, ale np. w powiatach lęborskim i malborskim również jest niepokojąco wysoki i wynosi od 37,9 do 48,2 proc. Na większości obszaru naszego województwa stosunek rozwodów do zawierania nowych małżeństw wynosi od 16,5 do 27 proc. Chlubnymi wyjątkami na Pomorzu są powiaty kartuski i kościerski. Tam małżeństwa rozchodzą się najrzadziej, na poziomie takim jak w południowo-wschodnich rejonach kraju. Dominuje tam bowiem, według socjologów, tradycyjna obyczajowość. Zdecydowana większość rozstających się małżeństw jest bezdzietna. Cieszyć może fakt, że maleje odsetek rozwodów w parach, które mają dzieci. Niemal dwukrotnie częściej rozpadają się małżeństwa w miastach niż na wsi.

Sądy najczęściej orzekają rozwód z powodu niezgodności małżeńskiej. Drugą najpopularniejszą przyczyną jest niewierność, a w następnej kolejności: nadużywanie alkoholu, naganny stosunek do członków rodziny, nieporozumienia na tle finansowym czy różnice światopoglądowe. - Negatywnym aspektem emigracji zarobkowej jest wyraźny w ostatnich latach wzrost liczby rozwodów spowodowanych dłuższą nieobecnością któregoś z małżonków - zauważają też socjolodzy.


[email protected]


Cały artykuł na ten temat przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 3.03.2015 r. albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Plaga rozwodów na Pomorzu. Najwięcej małżeństw rozpada się w Trójmieście - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki