Po meczu zadowolony z postawy swoich podopiecznych był trener Mariusz Niedbalski. W Treflu wyraźnie zadziałał efekt nowej miotły.
- To zwycięstwo dedykujemy Marcinowi Dutkiewiczowi, który ma pecha w ostatnim czasie. Cały tydzień powtarzałem zawodnikom, że jest to normalny mecz. Przed nami jeszcze bardzo dużo pracy. Mamy jednak nadzieję, że ta wygrana będzie dla nas takim pozytywnym impulsem - cieszył się trener Niedbalski.
Opiekun sopockich koszykarzy przyznał jednak, że jego zespół nie uniknął w tym spotkaniu błędów.
- Jeśli chodzi o mecz, to w pierwszej połowie zagraliśmy z tak dużą energią, że przy wąskiej rotacji w czwartej kwarcie zabrakło nam trochę sił - przyznał trener Niedbalski.
W kolejnym pojedynku Trefl zmierzy się w Zielonej Górze ze Stelmetem. Spotkanie zaplanowane zostało na niedzielę na godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?