Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Atom Trefl Sopot pojechał do Rumunii po wygraną

Rafał Rusiecki
Fot. Karolina Misztal/Polskapresse
Zawodniczki PGE Atomu Trefla Sopot we wtorek o godz. 16 czasu polskiego zagrają w Bacau w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu CEV.

Atomówki w drogę do Rumunii wybrały się już w niedzielny poranek. Wyruszyły w bardzo dobrych nastrojach, po zakończeniu sezonu zasadniczego Orlen Ligi na drugim miejscu w tabeli. To daje im dobry rozstaw w play-offach. Z najsilniejszym w stawce Chemikiem mogą się spotkać dopiero... w wielkim finale.

Wcześniej siatkarki trenowane przez Lorenzo Micelliego chcą jednak piąć się w Pucharze CEV. W ćwierćfinale trafiły na Stiintę Bacau. Mistrzynie Rumunii nie wydają się jednak rywalem mocniejszym niż Prosecco Doc-Imoco Cone- gliano. A to właśnie włoską drużynę sopocianki wyeliminowały po niesamowitej walce w rewanżowym spotkaniu i wygraniu tak zwanego złotego seta.

- Stiinta z pewnością jest najlepszym przeciwnikiem, na jakiego mogliśmy trafić w tej fazie - wyjaśnia Lorenzo Micelli, trener PGE Atomu Trefla Sopot. - U nich gwiazdą jest cały zespół, a ciężar gry rozdzielany jest po równo na każdą zawodniczkę. Ich siłą jest zespołowość. Jedziemy do Bacau po wygraną. Nie ma znaczenia, w jakim stosunku setów. Oczywiście jesteśmy w trochę lepszej sytuacji, bo ten drugi mecz zagramy we własnej hali, ale na razie o tym nie myślimy. Nie możemy bowiem liczyć, że jeżeli tam coś nam pójdzie źle, to drugi raz dokonamy u siebie takiego cudu jak z Conegliano.

Stiinta nie może się pochwalić imponującym dorobkiem w poprzednich spotkaniach. Rumuńska drużyna grała oczywiście w Lidze Mistrzyń, ale w fazie grupowej zaprezentowała się fatalnie. Dość przypomnieć, że w grupie B, gdzie występowały Fenerbahce Stambuł, Azeryol Baku i Nantes VB, wygrały tylko raz. Drużyna Florina Grapa oparta jest na zawodniczkach rumuńskich, które nie mają na razie wielkich sukcesów.

- Po prostu nie możemy wrócić z Bacau kompletnie bez niczego i po przegranej w fatalnym stosunku setów - jasno stawia sprawę Micelli.

Transmisję meczu przeprowadzi Polsat Sport Extra. Rewanżowe spotkanie PGE Atomu Trefla Sopot ze Stiintą zaplanowano za tydzień o godzinie 20.30 w Ergo Arenie.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki