Łodzianie płacą najniższe raty kredytów hipotecznych w porównaniu z mieszkańcami wszystkich innych dużych miast w Polsce - wynika z najnowszej analizy Lion's Bank. Nie jest to oczywiście następstwo specjalnej polityki banków, tylko cen na rynku nieruchomości.
695 zł - tyle, jak podają bankowcy, wynosi obecnie rata kredytu zaciągniętego na kupno używanego dwupokojowego mieszkania w Łodzi o powierzchni 50 mkw., przy założeniu, że kredyt będzie spłacany w równych ratach przez 30 lat, a nabywca wpłacił 20 proc. wkładu własnego. Nie jest to mało, ale inni mają gorzej. Zarobki w Warszawie są wyższe od łódzkich o około 30 procent, natomiast rata kredytu na zakup przeciętnego mieszkania o powierzchni 50 metrów wyniesie dziś 1480 zł, a więc przeszło dwa razy więcej niż w Łodzi. W Krakowie i Wrocławiu, gdzie pensje są wyższe od łódzkich o kilka procent, rata podobnego kredytu wyniesie odpowiednio 1210 i 1052 zł.
Kupując na tych samych warunkach 30-metrową kawalerkę w Łodzi trzeba się liczyć z ratą w wysokości 417 zł miesięcznie, zaś decydując na mieszkanie75-metrowe - 1050 zł za miesiąc. W innych miastach wartości te są oczywiście stosownie wyższe - w przypadku dużego mieszkania w stolicy przekraczające2200 zł miesięcznie. Ale więcej niż w Łodzi trzeba płacić nie tylko w głównych metropoliach, koszty mogą być większe też w takich miejscowościach, jak Szczecin czy Bydgoszcz.
Jest to oczywiście prosta pochodna cen na rynku nieruchomości. W IV kwartale 2014 roku średnia cena ofertowa mieszkania w Łodzi wynosiła 3727 zł za metr kwadratowy i była najniższa z obowiązujących we wszystkich większych miastach w Polsce - wydaje się zatem, że na trwałe wygraliśmy rywalizację o to ostatnie miejsce z Katowicami. Natomiast przeciętna cena transakcyjna, czyli faktyczna cena, na którą zgadzali się sprzedający i kupujący, była jeszcze o 7 procent niższa i wynosiła ona 3490 zł.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mieszkańcy Łodzi płacą najniższe raty kredytów hipotecznych
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?