Przed niedzielnym finałem kibice szczypiorniaka na całym świecie zastanawiali się, w jak dużym stopniu na przebieg meczu pomiędzy Francją i Katarem będą miały decyzje sędziowskie. Trudno jednak się temu dziwić. W poprzednich meczach z udziałem gospodarzy turnieju kontrowersji nie brakowało. Po finale MŚ, do pracy sędziów z Czech większych zastrzeżeń mieć jednak nie można.
Tym razem górą okazał się sport! Francuzi od początku turnieju wydawali się drużyną najmocniejszą i zasłużenie zdobyli mistrzowski tytuł, udowadniając w finale, że potrafią grać skutecznie, efektownie, a czasami nawet finezyjnie. Przede wszystkim jednak potwierdzili, że są prawdziwymi mistrzami.
Katarczycy meczu bez walki jednak nie oddali i można powiedzieć, że do samego końca, mimo nieznacznego prowadzenia Trójkolorowych, toczyli z rywalem wyrównaną bitwę. Choć szkoleniowiec Francuzów obawiał się przed meczem sytuacji, w której obie drużyny będą biły się o zwycięstwo do ostatniej syreny i tym sam może dojść do kolejnych kontrowersyjnych, czy nawet skandalicznych decyzji, to jednak tym razem jego obawy się nie potwierdziły.
Press Focus/x-news
Mistrzami świata Francuzi zostali po raz piąty w historii. Oczywiście Trójkolorowi zapewnili sobie już udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro, który odbędą się w 2016 roku.
Katar - Francja 22:25 (11:14)
Katar: Sarić, Stojanović - Marković 7, Mabrouk, Roine, Capote 6, Al Karbi, Memisević 1, Vidal 3, Mallash 3, Benali 1, Madadi 1, Hassab.
Francja: Omeyer - Fernadnez 1, Barachet 3, Narcisse 4, Joli, A. Nyokas 3, N. Karabatić 5, Mahe 1, Accambray, Sorhaindo 1, Guigou 3, L. Karabatić, Porte 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?