Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sadowski: Państwo musi wycofać się z zarządzania spółkami górniczymi

Andrzej Sadowski
Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha
Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha ARC Centrum Adama Smitha
Państwo musi wycofać się z zarządzania spółkami górniczymi. Nie potrafi nimi zarządzać. Z całym szacunkiem, ale żaden premier, ani minister nie ma o tym pojęcia - mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. Rozmawia Arkadiusz Biernat.

Szansą jest prywatyzacja

Z ekonomistą Andrzejem Sadowskim z Centrum im. Adama Smitha rozmawia Arkadiusz Biernat.
Czy w JSW uda się wprowadzić plan naprawczy?

Nie wierzę w to, że w Jastrzębskiej Spółce Węglowej zostanie wprowadzony plan naprawczy. Rząd po raz kolejny skapituluje, jak to zrobił w przypadku sytuacji w Kompanii Węglowej. Sytuacja w górnictwie pogarsza się coraz bardziej i wkrótce już nie będzie innej możliwości, jak rzeczywiście zamknięcia kopalni.

ZOBACZ REALCJĘ NA ŻYWO ZE STRAJKU W JSW:
GÓNICY CHCĄ NOWEGO PREZESA. GROŻĄ ESKALACJĄ STRAJKU

Czyli górnikom opłaci się strajk?
Strajk do niczego dobrego nie prowadzi. Obie strony stoją przy swoich stanowiskach, zamiast zastanowić się co dalej. To bardzo kosztowna gra. Strajk z każdym kolejnym dniem tylko pogłębia trudną sytuację spółki. Związkowcy i górnicy powinni zaproponować swoje rozwiązania polepszenia kondycji spółki. Sami zresztą twierdzą, że górnictwo jest opłacalne. Może powinni wziąć sprawy w swoje ręce zaproponować przejęcie akcji od państwa.

Wniosek jest jest jeden. Sprzedaż kopalni jest jedynym ratunkiem dla górnictwa...
Innego wyjścia nie ma. Państwo jak najszybciej powinno wycofać się z zarządzania spółkami górniczymi. Mało tego nie potrafi nimi zarządzać. Z całym szacunkiem, ale żaden premier ani minister nie ma o tym pojęcia. Zatrudniano tysiące menadżerów w zarządach spółek węglowych, ale sytuacja wcale nie poprawiła się. Nie potrafiono ich odpowiednio dobrać i były zmiany prezesów, odprawy. Nic się nie zmieniło, a górnictwo jest w coraz gorszej kondycji.

Odpowiedzialne za sytuację górnictwa jest państwo?
To nie spółki węglowe dokładają koszty, tylko państwo. Przywileje górnikom dokładały kolejne rządy, a koszty przerzucano na spółki węglowe. I przy dzisiejszej sytuacji na rynku, mamy tego smutny efekt. Przez ostatnie 25 lat państwo udowodniło, że na górnictwie się nie zna.

Trzy lata temu zaproponowaliśmy w raporcie na temat górnictwa, aby rząd wykupił wszystkie zobowiązania pozapłacowe od spółek górniczych. To nie tylko deputaty węglowe, czternastki. To długa lista, bo naliczyliśmy ponad 30 przywilejów. W zamian górnicy mogliby otrzymać 5- letnią rekompensatę. Nie w formie finansowej, ale w postaci akcji spółek węglowych. W ten sposób odciążone zostałyby spółki górnicze. Pracownicy będący współwłaścicielami sami decydowaliby o przyznaniu sobie przywilejów. W przypadku zysku nikt im nie broniłby dodatkowych świadczeń. Współwłasność rodzi odpowiedzialność za firmę. Jeżeli spółka przynosiłaby straty, to pewnie nikt nie odważyłby się na sięganie pod dodatkowe pieniądze.

KLIKNIJ I ZOBACZ:
KOPALNIA BARBARA W CHORZOWIE BĘDZIE ZNOWU FEDROWAĆ PO 17 LATACH PRERWY

Co jest największym problemem kopalń?
Według naszych wyliczeń i wielu raportów koszty stałe w kopalniach wynoszą 80 procent, z czego aż połowa to wynagrodzenia i dodatkowe przywileje. Przy takich cenach węgla i sytuacji w górnictwe to jest bardzo zła wiadomość. Stan spółek węglowych nie będzie się poprawiać, ale pogarszać. Trzeba ograniczać koszty i można to robić nie zamykając kopalni.

W takiej formie państwu nie opłaca się ratować górnictwa?
Nie można wiecznie dopłacać do kopalń, które nie przynoszą zysku tylko straty. Jednak proszę nie mówić, że ta branża nie jest nic warta. Górnictwo może być opłacalne. Szansą jest prywatyzacja. Są przecież przykłady gdy kopalnie, które rządowi eksperci zamierzali zlikwidować, w prywatnych rękach nieźle sobie radzą.

Nasuwa się przykład kopalni Silesia.
Państwo chciało ją zamknąć, bo twierdzono wówczas, że wydobycie w niej jest nieopłacalny. Myliło się, jak wiele razy w sprawie górnictwa. Pracowało tam około 800 górników, którzy z tym się nie zgodzili. Pracownicy stanęli na wysokości zadania. Doprowadzili do sprzedaży kopalni prywatnemu inwestorowi, którego sami znaleźli i zakładu nie zamknięto. Dziś dobrze sobie radzi i zatrudnia już 1700 osób. Pracownicy porozumieli się co do wysokości płac i miejsca pracy zostały zachowane.

Akcje JSW nie są dziś warte nawet 20 złotych...
To można jeszcze naprawić. Jeżeli sytuacja spółki będzie klarowna, podjęte zostaną działania naprawcze, to inwestorzy odzyskają zaufanie do spółki. Wcześniej z zarządzania powinien wycofać się rząd. Potrzeba właściciela, który będzie realizował swój plan bez nacisków politycznych.

- Nie zostawiliście nas wtedy, kiedy górnicy z Kompanii Węglowej was potrzebowali. Mogę wam obiecać jedno: nie zostawimy was samych w walce o waszą godność i wasze prawa - mówi Bogusław Ziętek, lider Sierpnia 80.


*Miss Studniówki 2015 ZDJĘCIA Najpiękniejsze dziewczyny studniówki
*Abonament RTV 2015 droższy! [ILE WYNOSI ABONAMENT + ZWOLNIENIA] Kto nie musi płacić abonamentu?
*Poszukiwani przestępcy z woj. śląskiego. Czy widziałeś te osoby? [TOPLISTA POSZUKIWANYCH]
*Aneta Zając nago w Playboyu [PIKANTNE ZDJĘCIA + WIDEO]
*Strajk w JSW? Będzie głośniej niż w Kompanii Węglowej! - ostrzegają górnicy
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera