- To jest dla mnie trochę dziwna sytuacja. Taki jest jednak sport, zdarzają się kontuzje. Cieszę się, że dostałem powołanie do czołowej szesnastki. Oczywiście przykro mi z powodu Krzyśka Lijewskiego. To jest nasz czołowy zawodnik, ale musimy teraz radzić sobie bez niego - przyznał Piotr Masłowski.
Zawodnik zdradził również, że nie będzie miał żadnych problemów z aklimatyzacją w drużynie, bo cały czas przebywa z zespołem. Jest zatem do dyspozycji trenera Michaela Bieglera.
- Cały czas byłem na bieżąco w treningach. Brałem udział w odprawach i analizach wideo. Jestem zatem przygotowany do turnieju. W każdej chwili mogę wejść na boisko i grać. Jestem na to gotowy - dodał Masłowski.
Szkoleniowiec polskiej kadry będzie mógł skorzystać z usług Masłowskiego już w poniedziałkowym spotkaniu przeciwko reprezentacji Szwecji. Początek pojedynku o godz. 16.30.
PGNiG/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?