- Jeśli na wyjeździe osiągnie się korzystny wynik, to ma się 80 procent szans, że u siebie przypieczętuje się awans do następnego etapu - mówił jeszcze przed meczem trener Lorenzo Mizelli.
Niestety, szanse na awans po pierwszym spotkaniu nie są tak duże. Atomówki przegrały bowiem z włoskim rywalem i to w nie najlepszym stylu, co na pewno nie napawa optymizmem przed spotkaniem rewanżowym.
O ile w trzech pierwszych setach walka pomiędzy zespołami być dość wyrównana, o tyle w ostatniej partii gospodynie wręcz zmiażdżyły naszą drużynę, wygrywając partię do 13! Z dalekiej podróży sopocianki wracać będą zatem w minorowych nastrojach.
Kwestia awansu do kolejnej fazy Pucharu CEV nie jest jednak jeszcze przesądzona. Rewanż zaplanowany został bowiem na 22 stycznia w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie. Warto jednak dodać, że w tym spotkaniu atomówki będą mogły stracić maksymalnie jednego seta. Jeśli tak się stanie, wówczas o tym, kto przejdzie do kolejnego etapu, zadecyduje złoty set.
Imoco Conegliano 3:1 PGE Atom Trefl Sopot (25:20, 21:25, 25:21, 25:13)
Prosecco Doc-Imoco Conegliano: Fiorin, Adams, Katić, Ozsoy, Nikołowa, Barazza, de Gennaro (L) oraz Barcellini, Boscoscuro
PGE Atom Trefl Sopot: Tokarska, Leys, Bełcik, Efimienko, Kaczorowska, Zaroślińska, Durajczyk (L) oraz Kaczmar, Cooper
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?