Przyszedłeś na finał plebiscyt z nastawieniem, że go wygrasz?
Szczerze mówiąc, to dla mnie jest miłe zaskoczenie. Spodziewałem się w najlepszym wypadku drugiego miejsca, za mistrzem świata. Cieszę się, że w tym roku żeglarstwo dominowało w plebiscycie, bo z Piotrkiem Myszką zgarnęliśmy dwa pierwsze miejsca.
Masz za sobą dobry rok?
Dobry, choć nie najlepszy w karierze. Jestem coraz starszy i mogło się wydawać, że wraz z doświadczeniem wyniki będą przychodzić coraz łatwiej, to właśnie jest coraz trudniej. Za to bardziej też cieszą.
To ciekawie brzmi, jak mówisz o mniej udanym roku, w którym zostałeś wicemistrzem świata i zdobyłeś brązowy medal mistrzostw Europy.
Było takie lata, że byłem wicemistrzem świata i do tego mistrzem albo wicemistrzem Europy. W związku z tym brązem w zeszłym roku mówię, że było tym razem trochę gorzej. Ogólnie patrząc na naszą grupę olimpijską, z trenerami Pawłem Kowalskim i Cezariuszem Piórczykiem i zawodnikami Piotrkiem Myszką oraz Pawłem Tarnowskim, to jesteśmy na tak wysokim poziomie, że trzeba się zastanawiać, jaki medal przywieziemy z Rio de Janeiro, a nie czy go zdobędziemy. Mam nadzieję, że to się sprawdzi.
Igrzyska dopiero w przyszłym roku, ale już ten rozpoczęty będzie dla ciebie bardzo istotny.
To prawda. Może to nie będzie bardziej istotny rok, ale teraz odbędą się kwalifikacje krajowe, a o to chodzi, żeby na te igrzyska w ogóle pojechać. W każdej klasie olimpijskiej pojedzie tylko jeden zawodnik. Niestety, z całej naszej czołówki musimy się wzajemnie wyeliminować. To jest trochę bolesne, ale tak już jest.
Czyli znowu trzeba się spodziewać szalonej walki pomiędzy tobą i Myszką?
Każdy z nas będzie robił wszystko, żeby wygrać. Może ja mam nieco mniejsze ciśnienie, ponieważ już cztery razy startowałem na igrzyskach, i z sukcesem, bo zdobyłem medal. Piotrek nie był na igrzyskach, ale teraz jest świetnie przygotowany i zmotywowany. Będzie trudno. Jest jeszcze młody Tarnowski i też potrafi wygrywać ważne imprezy.
Piotrek nie odgraża się, że weźmie rewanż za poprzednie igrzyska?
Nie ma czegoś takiego. Sport sportem, a życie idzie swoim torem i przyjaźń jest ważniejsza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?