Zbliża się dzień powitania naszych dzielnych żołnierzy. Po latach walk i trudów wrócą do normalnego życia, do pracy i rodzin.
Powracający żołnierze dzielą się na dwie kategorie: mieszkańców obecnych polskich terenów i Polaków zza Bugu. Z pierwszymi nie będzie żadnego kłopotu: po prostu wrócą do swoich domów, do dawnych warsztatów pracy.
Drugich musimy otoczyć opieką, pomóc im w wyszukaniu mieszkania i zatrudnienia. Rodziny ich już są częściowo w Polsce. Przyjeżdżają jako repatrianci. Lecz żołnierz nie zawsze wie, gdzie znajduje się jego rodzina. Tutaj mogą przyjść z pomocą PUR [Powiatowy Urząd Repatriacyjny - dop. red.], który prowadzi ewidencję repatriantów, i do niego przede wszystkim zwróci się zdemobilizowany żołnierz z prośbą o wyszukanie adresu krewnych.
Województwo nasze nie otrzyma rolników, gdyż żołnierze - rolnicy będą osiedlani na kresach zachodnich. Otrzymamy robotników, rzemieślników, pracowników umysłowych. Wszyscy muszą otrzymać pracę i dach nad głową. Oni przede wszystkim mają pełne prawo do dobrych warunków.
"Dziennik Bałtycki", 1945 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?