Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kompromis na wagę złota [OD REDAKTORA]

Joanna Surażyńska-Bączkowska
W sporach ginie prawda - pisał Lew Tołstoj. Na razie nic nie wskazuje na to, by konflikt w Zakładzie Rehabilitacji Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie zakończył się prawdziwym kompromisem.

Mamy tu sytuację, w której kierownik staje po jednej stronie ze swoimi racjami, a po drugiej pracownicy, którzy mają inne zdanie. Ich praca w tym roku ma wyglądać zupełnie inaczej.

Po zmianie ustawy, będą spędzać w pracy więcej godzin za te same pieniądze. Jak mówią, to im nie przeszkadza, bo lubią, to co robią. Chcą jednak robić to, w czym są najlepsi i to właśnie jest powód konfliktu. Kierownik ma inne wizje na zagospodarowanie czasu, jak choćby oddelegowanie fizjoterapeutów do prac biurowych.

Nie wiadomo, jak sprawa się skończy. Pracownicy zostaną zwolnieni? A może sami się zwolnią? Wydaje się, że w każdej opcji może powstać ogromny problem, bo jak będzie funkcjonować Zakład bez pracowników? Wątpię, że szybko i bez zawirowań udałoby się zatrudnić kilka nowych osób, które miałyby doświadczenie i natychmiast, z dnia na dzień opanowałyby tempo pracy fizjoterapeutów z kilkunastoletnim stażem w tym konkretnie miejscu.

Niestety, na razie wygląda to tak, jakby pracownicy nie byli wcale ważni. Jak mówią, wciąż napotykają na "władczy upór". W tym miejscu przychodzą mi na myśl słowa: "Każdy człowiek ma jakąś rację, tylko nie każda racja wychodzi na zdrowie."

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki