Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot znowu sprawiły rywalkom mały prezent [ZDJĘCIA]

Atomówki nie miały zbyt dużo czasu na świętowanie w tym roku. Krótka przerwa od codziennych obowiązków nieco wybiła ich jednak z meczowego rytmu. W starciu z okupującym ostatnie miejsce w ligowej tabeli Pałacem Bydgoszcz, nasze siatkarki nieoczekiwanie dały ugrać rywalkom seta. To nie pierwszy prezent podopiecznych trenera Lorenzo Mizelliego w tym sezonie. W miniony poniedziałek mały świąteczny upominek w postaci jednego seta podarowały one siatkarkom KSZO Ostrowiec.

Początek spotkania nie zwiastował jednak problemów sopocianek. Jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną zarysowała się wyraźna przewaga PGE Atomu Trefla. Nasza drużyna górowała nad ekipą z Bydgoszczy właściwie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Lepiej radziła sobie w przyjęciu, skutecznie prezentowała się w ataku i bloku. Momentami rywalki mogły tylko bezradnie rozkładać ręce.

Siatkarki Pałacu nie zamierzały składać broni i w kolejnych dwóch partiach postawiły większy opór. W efekcie w trzeciej odsłonie sprawiły małą niespodziankę w Hali 100-lecia Sopotu. Bydgoszczanki za wszelką cenę starały się iść za ciosem, ale atomówki, nie bez trudu, postawiły kropkę nad i. Mimo zwycięstwa 3:1 niedzielnego pojedynku nie można było nazwać spacerkiem. Nasza ekipa przyzwyczaiła fanów do znacznie lepszej gry.

W kolejnym meczu ligowym sopocianki zmierzą się na wyjeździe z Chemikiem Police.

PGE Atom Trefl Sopot - KS Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:17, 25:18, 23:25, 25:20)

PGE Atom Trefl: Bełcik 8, Tokarska 13, McClendon 13, Cooper 9, Kaczorowska 3, Zaroślińska 21, Durajczyk (libero) oraz Efimienko 2, Fonoimoana 2, Leys.

KS Pałac: Biedziak 2, Polak 6, Misiuna 7, Skorupa 7, Czyżnielewska 11, Fojucik 3, Korabiec (libero) oraz Dybek 7, Bałdyga, Nowakowska.