Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy lekarze będą przyjmować pacjentów od 2 stycznia 2015 r.? Trwają rozmowy

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Jacek Babicz/archiwum
Stawka jest wysoka, a determinacja szefów przychodni lekarskich z Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia, członka Porozumienia Zielonogórskiego - ogromna. Jeśli Ministerstwo Zdrowia dotrzyma słowa i zmiany wynegocjowane podczas ostatniej, środowej tury rozmów na szczeblu krajowym znajdą się w projekcie nowego rozporządzenia, zarząd Federacji Porozumienie Zielonogórskie zgodzi się je kontynuować. A jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, lekarze rodzinni otworzą 2 stycznia 2015 r. swoje gabinety.

- Rzeczywiście, ostatnie spotkanie z kierownictwem MZ, które stawiło się w pełnym składzie, oraz przedstawicielami NFZ po raz pierwszy zakończyły się w kilku aspektach konstruktywnymi rozwiązaniami i stanowiły rzeczywisty postęp w stosunku do wcześniejszego okresu - potwierdza Jan Tumasz, przewodniczący PZPOZ.

Czytaj też: Pomorze. Lekarze grożą zamknięciem gabinetów w... interesie pacjenta

Resort zgodził się na zmniejszenie liczby badań, jakie mieliby zlecać lekarze POZ w ramach pakietu onkologicznego oraz na zwiększenie finansowania. Z rozporządzenia mają zniknąć m.in. USG przełyku, USG śródpiersia, USG krtani (badania rzadko wykonywane, i to w specjalistycznych ośrodkach ), USG piersi i jąder (będą finansowane w ramach programów zdrowotnych) oraz echokardiografia. Nadal będą je zlecać i wykonywać tylko specjaliści. A na sfinansowanie badań, które pozostaną, resort przeznaczyć ma dodatkowo 200 mln zł. Lekarze są jednak ostrożni.

- W grudniu 2010 roku w bardzo podobnej sytuacji ówczesna minister zdrowia Ewa Kopacz, również podpisała porozumienie z przedstawicielami świadczeniodawców, które miało wejść w życie po zakończeniu pierwszego kwartału 2011 roku - wspomina jeden z szefów pomorskich przychodni. - I chociaż od tego momentu minęło sporo czasu, żaden z zapisów tamtych uzgodnień, także w kwestiach finansowych, nie został wprowadzony w życie.

W kuluarach prowadzonych spotkań mówiono zaś, że z "przystawionym do głowy pistoletem" urzędnicy MZ gotowi są podpisać każde porozumienie. - Dlatego tym razem żądamy "papierowego" potwierdzenia - dodaje Jan Tumasz.

Scenariusz na najbliższe dni jest następujący: jeśli ukaże się projekt rozporządzenia, dziś odbędzie się kolejna tura rozmów na linii - Federacja PZ - NFZ i MZ. Natomiast lekarze z Pomorza w sobotę obradować będą w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym. W niedzielę szefowie związków z całego kraju spotkają się w Warszawie. Tam zostaną podjęte ostateczne decyzje. Tymczasem pakiet onkologiczny w obecnym kształcie jest powszechnie krytykowany.
- Słuszna idea poprawy opieki nad chorymi została wypaczona przez przepisy pakietu onkologicznego i kolejkowego - czytamy w przekazanym redakcji stanowisku Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku.

ORL stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu tak ważnych przepisów bez dostatecznych konsultacji, pilotażu oraz wystarczającego czasu na dostosowanie się do nowych przepisów. O vacatio legis dla pakietu onkologicznego i odłożenie jego wprowadzenia o pół roku, rok zaapelował podczas ostatniego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia prof. Jacek Jassem, szef Kliniki Onkologii i Radioterapii GUMed. Według ekspertów jego wprowadzenie w obecnym kształcie tylko pogorszy sytuację chorych na raka.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki