Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List otwarty MEN w sprawie świątecznej przerwy nadal wzbudza emocje. Nauczyciele zadzwonią w Wigilię

Ewelina Oleksy
Dzwonimy w Wigilię o godzinie 13 do pani minister Kluzik- Rostkowskiej! - pod wydarzeniem o takiej nazwie na Facebooku skrzykują się nauczyciele z całej Polski, w tym z Pomorza.
Dzwonimy w Wigilię o godzinie 13 do pani minister Kluzik- Rostkowskiej! - pod wydarzeniem o takiej nazwie na Facebooku skrzykują się nauczyciele z całej Polski, w tym z Pomorza. Piotr Smoliński/ Archiwum Polskapresse
Dzwonimy w Wigilię o godzinie 13 do pani minister Kluzik- Rostkowskiej! - pod wydarzeniem o takiej nazwie na Facebooku skrzykują się nauczyciele z całej Polski, w tym z Pomorza. - Nauczyciele będą w szkołach 24 grudnia o godzinie 13. Zapewne pani minister edukacji narodowej oczywiście też będzie na posterunku. Ale co szkodzi sprawdzić? - pytają autorzy wydarzenia i podają numer telefonu do sekretariatu MEN.

To pokłosie burzy, jaka rozpętała się w ubiegłym tygodniu. Minister Edukacji Narodowej wystosowała wtedy list otwarty do rodziców, w którym poinformowała, że jeśli nie mają co zrobić z dzieckiem w czasie wyjątkowo w tym roku długiej przerwy świątecznej, szkoła ma obowiązek zapewnić uczniom opiekę. Bo przerwa, która przysługuje uczniom, nie należy się nauczycielom.

- Wolne, tak jak wszyscy, nauczyciele mają jedynie w dni świąt. W inne pozostają do dyspozycji dyrektora. Dyrektor na prośbę rodziców może zaplanować, aby nauczyciele w tym czasie prowadzili zajęcia z dziećmi - podkreśliła minister Kluzik-Rostkowska.
MEN uruchomiło specjalny adres mailowy i numer telefonu, gdzie rodzice mogą w tej sprawie zgłaszać swoje uwagi i wątpliwości. A wśród nauczycieli zawrzało. Związek Nauczycielstwa Polskiego stwierdził, że to namawianie do składania donosów i wręczył minister kalendarz roku szkolnego.

- Nauczycielom nie trzeba przypominać, kiedy mają pracować. Robią to zgodnie z przepisami prawa- podkreślał Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Do piątkowego popołudnia telefon w Wigilię do sekretariatu MEN zadeklarowało ponad 5,2 tysiąca osób. A wśród komentarzy dodanych na face- bookowej stronie pojawiają się nawet pomysły, by - zamiast dzwonić - wybrać się tego dnia do gabinetu pani minister osobiście lub zwoływać w Wigilię czy sylwestra wywiadówki dla rodziców.

- Telefony w dłoń! Chociaż raz pokażmy, że pracujemy, bo przecież cały rok mamy tylko święta, ferie, wakacje i tyle dni wolnych, że na pracę nie ma już czasu, a wszystko robi się za nas: nauczanie, sprawdzanie, przygotowywanie i masa papierków - mówi pani Marzena, nauczycielka jednego z gdańskich gimnazjów.

Co na to wszystko ministerstwo?

- Znamy tę inicjatywę. Minister w Wigilię pracuje normalnie, zgodnie z ustalonym dużo wcześniej kalendarzem i nie widzimy w tym problemu. Obawiamy się tylko, że jeśli wszyscy zaczną dzwonić do nas o tej samej godzinie, to najzwyczajniej w świecie, nie z naszej winy, się nie dodzwonią - stwierdza Joanna Dębek, rzecznik prasowy MEN.

Sama pani minister skomentowała, że ma nadzieję, iż całe to zamieszanie przyczyni się do właściwej opieki nad dziećmi.

MEN: Świąteczna przerwa nie jest dla nauczycieli! W ZNP zawrzało

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: List otwarty MEN w sprawie świątecznej przerwy nadal wzbudza emocje. Nauczyciele zadzwonią w Wigilię - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki