Szkoleniowiec naszej reprezentacji, Kim Rasmussen przyznał, że na początku zgrupowania nie zamierza "rozczulać się" nad swoimi zawodniczkami. Czekają je zatem bardzo ciężkie treningi.
- Przez cały tydzień, który spędzimy w Maladze, będziemy pracowali nad atmosferą w drużynie. To jest już nasza mocno strona, ale zgrania i integracji nigdy za wiele. Mam nadzieję, że dziewczyny odpoczną psychicznie, ale będą ciężko pracować. Na zgrupowaniu nie będzie taryfy ulgowej. Zamierzam dać zawodniczkom prawdziwy wycisk - zapewnia Kim Rasmussen.
Mistrzostwa Europy rozpoczną się 7 grudnia. Zostaną rozegrane na Węgrzech i w Chorwacji. Na inaugurację imprezy Polski zmierzą się z Hiszpanią.
- O ile w meczach, które czekają nas w Maladze (z Tunezją, Hiszpanią i Brazylią – przyp. aut.), dam szanse gry każdej zawodniczce, o tyle już na mistrzostwach będę kierował się tylko jednym kryterium - formą. Liczy się przede wszystkim awans do kolejnej rundy - wyjaśnił Rasmussen.
PGNiG/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?