Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kociewie wypisuje się ze Stowarzyszenia... Żuławy

Anna Szałkowska
Radni powiatu tczewskiego zadecydowali, że nie będą już należeć do Stowarzyszenia Żuławy. Uchwałę o wypisaniu się z niego podjęli na ostatniej sesji. Wypisanie nie jest związane bynajmniej z pomniejszaniem zasług sąsiadów z drugiego brzegu Wisły, ale... ekonomią.

- Oceniliśmy, że jako samorząd nie mamy z tej przynależności żadnych korzyści - wyjaśnia Piotr Odya, przewodniczący Rady Powiatu Tczewskiego. - Po co mamy płacić 4-5 tysięcy złotych rocznie za coś, co nie przynosi nam żadnego efektu?

Do założonego w 2002 roku Stowarzyszenia Żuławy należy ponad dwadzieścia samorządów.

- Nie wiem, jakich efektów spodziewał się samorząd tczewski - zastanawia się Janusz Goliński, wójt Cedrów Wielkich, który jest wiceprezesem Stowarzyszenia Żuławy. - Stowarzyszenie powstało, aby lobbować najbardziej istotne sprawy dla Żuław. Takie zadanie ma i dobrze je spełnia od lat. Przede wszystkim jest nim ochrona przeciwpowodziowa tego regionu. Wiem, że powiat tczewski regionalnie należy do Kociewia, ale na swoim terenie ma Wisłę i ochrona przeciwpowodziowa powinna być jego priorytetem. Szkoda, że z taką decyzją nie poczekali do walnego zgromadzenia, które odbędzie się w marcu.

Zrzeszające gminy i powiaty Stowarzyszenie Żuławy jest samorządowym lobby żuławskim, starającym się wpłynąć na podejmowane przez rząd i inne władze decyzje dotyczące tego regionu. Stało się także forum współpracy gmin i powiatów żuławskich. W takim gronie samorząd kociewski mógł się poczuć jak widać osamotniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki