- Była grupa ludzi, która za wszelką cenę starała się utrącić powstanie w gminie 43 wiatraków i zaskarżyła cztery uchwały dotyczące zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - mówi Jan Szlufik, wójt gminy Malechowo. - W naszej ocenie, wszystko z tymi uchwałami było w porządku, ale mimo to radni zatwierdzili je jeszcze raz, po naniesieniu kosmetycznych poprawek. Nadzór wojewody nie miał już zastrzeżeń. Czekamy na uprawomocnienie się uchwał, a gdy to nastąpi, firma będzie mogła się starać o pozwolenie na budowę 43 wiatraków. Liczę, że w tym roku rozpocznie się ta inwestycja.
Wójt wymienia, że śmigła staną w obrębie Przystaw, Krzekoszewa, Sulechowa, Witosławia, Lejkowa, Borkowa, Lasek. Kolejne 16 siłowni ma stanąć w okolicach Karwic - Malechówka. W tym przypadku budowa ma się rozpocząć w marcu. - Dodatkową korzyścią dla nas będzie remont dróg, bo tak dobrze się składa, że się one pokrywają z siecią dróg gminnych - mówi jeszcze Szlufik.
Wylicza, że do kasy samorządu po zakończeniu inwestycji będzie rocznie wpływało po 65 tys. zł od jednego wiatraka z tytułu podatku od nieruchomości, a więc gmina liczy na około 3,5 mln zł. Te pieniądze mają być przeznaczone na jej rozwój.
Kolejne 100 siłowni wiatrowych (wartość inwestycji - 600 mln zł) ma stanąć w sąsiedniej gminie wiejskiej Darłowo. - Na początek, gdy się poprawi pogoda, zacznie się budowa 60 wiatraków - mówi Franciszek Kupracz, wójt gminy Darłowo.
Gmina liczy, że po zakończeniu inwestycji z tytułu podatku od nieruchomości uzyska rocznie 8 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?