Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest w sprawie wyborów samorządowych 2014. W gm. Kolbudy chcą ponownego przeliczenia głosów

Marta Irzyk
Jarosław Wittstock zdobył poparcie dużej części gminy ( z lewej). Ale to Leszek Grombala oficjalnie zwyciężył w wyborach ( z prawej)
Jarosław Wittstock zdobył poparcie dużej części gminy ( z lewej). Ale to Leszek Grombala oficjalnie zwyciężył w wyborach ( z prawej) collage/ Fot. Agata Cymanowska
Chcemy ponownego przeliczenia głosów przez niezależną komisję. Ten wynik jest nierzetelny m.in. przez fakt, że w gminnej komisji pracowali urzędnicy podlegający wójtowi Grombali - mówią w KWW Jarosława Wittstocka. Wójt wygrał 25 głosami.

Mimo że sprawa wyborów samorządowych w gminie Kolbudy wydaje się rozstrzygnięta na korzyść urzędującego wójta Leszka Grombali, ten temat może mieć swój ciąg dalszy. Członkowie KWW Jarosława Wittstocka zapowiadają protest przeciwko nieprawidłowościom, do których miało dojść w trakcie wyborów.

- Różnica 25 głosów to dziwnie mało jak na walkę pomiędzy wójtem rządzącym od lat a jego konkurentem - mówi Krzysztof Suchocki, członek KWW Jarosława Wittstocka. - Chcemy ponownego przeliczenia głosów przez niezależną komisję. Ten wynik jest nierzetelny m.in. przez fakt, że w gminnej komisji pracowali urzędnicy podlegający wójtowi Grombali - mówi.

Zobacz również: Koalicje powyborcze w pomorskich miastach. Czas na układanki w radach miast [INTERAKTYWNA MAPA]

Członkowie komitetu Wittstocka jako przykład nieprawidłowości podają m.in. SMS-y o rzekomym wycofaniu się z wyborów jednego z ich kandydatów. Miało też dojść do agitacji na rzecz Grombali przez kierowcę autobusu dowożącego mieszkańców na wybory.

Wątpliwości związane z wynikiem wyborów ma również Wojciech Jankowski, członek gminnej komisji wyborczej.
- Głosy były m.in. źle przechowywane, pojawiły się też pytania dotyczące podziału na głosy ważne i nieważne, których było aż 143 - tłumaczy.

Zacięta dyskusja toczy się również na Facebooku. Jarosław Wittstock osobiście nie zamierza składać protestu.
- Żyjemy w państwie prawa, jeśli wniosek zostanie złożony, sprawę rozstrzygnie sąd - komentuje Leszek Grombala.
wsp. (acca)

ZOBACZ NASZ SERWIS SPECJALNY

WYBORY SAMORZĄDOWE 2014 NA POMORZU

WYNIKI GŁOSOWANIA W WOJ. POMORSKIM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki