Cały poniedziałek ważyły się losy osoby, która wejdzie do II tury wyborów. Pewny swego wyniku mógł być bowiem jedynie Janusz Stankowiak ze Stowarzyszenia Nasz Starogard. To zupełnie nowa postać na scenie politycznej, choć dobrze znana w Starogardzie. Stankowiak jest bowiem dyrektorem Starogardzkiego Centrum Kultury. Jest kandydatem bezpartyjnym.
- To wyraźny sygnał, że ludzie chcą zmian - przyznaje Stankowiak. - Mieszkańcy chcą, żeby Starogard przyspieszył, jeśli chodzi o przedsiębiorczość i gospodarkę. Przede mną dwa tygodnie aktywnego działania.
Zobacz też: Wyniki wyborów 2014 na Pomorzu. Gdzie szykuje się II tura? [NIEOFICJALNE WYNIKI, INTERAKTYWNA MAPA]
Stowarzyszeniu Nasz Starogard udało się też wprowadzić 5 radnych do Rady Miasta. To więcej niż wstępnie zakładał Stankowiak.
Edmund Stachowicz przyznał, że prowadził merytoryczną, ale najwidoczniej zbyt spokojną kampanię i może to było przyczyną takiego głosowania mieszkańców. Nie potrafi jednak wskazać błędów ze swej strony. - Będę miał więcej czasu dla siebie i bliskich - mówi Edmund Stachowicz.
W drugiej turze, 30 listopada, z Januszem Stankowiakiem zmierzy się Iwona Lewandowska z PO.
- Zdarzyła się nowa sytuacja dla Starogardu - zmieniła się rola dotychczasowego prezydenta, który nadawał ton wyborom - mówi Iwona Lewandowska. - Zmiana władzy ma przynieść nowe spojrzenie na zachodzące procesy w mieście i mam nadzieję, że dojrzeliśmy do ewolucji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?