Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrea Anastasi, trener Lotosu Trefl Gdańsk: Przez moment uwierzyłem, że możemy wygrać

ŁŻ
Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Siatkarze Lotosu Trefla przegrali w niedzielę po wielkiej walce w Bełchatowie z miejscową Skrą 2:3. Niedosyt to tym pojedynku czuł szkoleniowiec gdańskich zawodników, Andrea Anastasi.

- Cieszę się z jednego punktu, chociaż mieliśmy szansę, by dziś w Bełchatowie wygrać. Gospodarze obniżyli nieco poziom swojej gry i przez moment uwierzyłem, że możemy zwyciężyć - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Andrea Anastasi.

Gdańszczanie przegrywali z mistrzem Polski już 0:2. Zdołali jednak wrócić do gry, wygrywając na przewagi trzeciego seta. W tie-breaku natomiast mieli w górze piłkę meczową. Niestety, swojej szansy nie wykorzystali i ostatecznie polegli 2:3.

Kapitalne widowisko w Bełchatowie. Lotos Trefl Gdańsk poległ po tie-breaku! [ZDJĘCIA]

- Nie jestem zbyt szczęśliwy z powodu tej straconej szansy. Najważniejszą rzeczą jest jednak ten jeden punkt. To dla nas bardzo istotny punkt, który przyda nam się w walce o miejsce w klasyfikacji PlusLigi - ocenia trener Anastasi.

Nie zmienia to jednak faktu, że widowisko, jakie stworzyli siatkarze Lotosu Trefla i Skry, było kapitalne. Gdańszczanie udowodnili, że w tym sezonie mogą liczyć się w walce o czołówkę. Teraz przez naszą drużyną równie ciężkiej boje, z Asseco Resovią Rzeszów i Jastrzębskim Węglem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki