- W tym roku mija 30 lat od jego śmierci. To był polski John Lennon, związany także z Sopotem - tłumaczy Wojciech Korzeniewski, prezes "Sopockich Korzeni". - Jego kariera zaczęła się 45 lat temu, na scenie w Grand Hotelu.
Klenczona można było też spotkać w popularnym wówczas klubie Non Stop, gdzie lansowały się Czerwone Gitary.
- To dobry pomysł. Zastanowimy się nad nim- zapewnia Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?