Sporo kontrowersji wywołał w ostatnich tygodniach temat ewentualnego zatrudnienia Tomasza Hajty w Lechii Gdańsk. W pewnym momencie wydawało się nawet, że szkoleniowiec ten jest już jedną nogą na pokładzie naszego klubu, tym bardziej, że Hajto poleciał nawet do Niemiec prowadzić rozmowy z właścicielami teamu. Jak się okazuje, ustalono tam więcej, niż pierwotnie przypuszczano.
- W Ludwigshafen rozmawiałem z panem Rogerem Wittmannem, a w Kolonii z Franzem-Josefem Wernze. Obaj podali mi rękę i powiedzieli, że będę nowym trenerem Lechii. Odrzuciłem nawet trzy inne oferty - zdradził Hajto w rozmowie z reviersport.de.
Były szkoleniowiec Jagielloni Białystok nie ma wątpliwości, że to on przejmie stery od Tomasza Untona i Macieja Kalkowskiego, którzy, jak wcześniej zapowiadali to właściciele Lechii, mają prowadzić gdański klub do końca roku.
- Wiem, co oznacza uścisk dłoni w Niemczech. Wszystko już ustaliliśmy. Omówiliśmy plan szkoleniowy i treningowy. Siedziałem na razie tylko na trybunach. W zasadzie już teraz czuję się prawie jak trener Lechii, tylko jeszcze nie zajmuję miejsca na ławce - przyznał Hajto.
Czy Tomasz Hajto powinien objąć stery w Lechii Gdańsk? Zapraszamy do udziału w naszej sondzie!
Źródło:www.reviersport.de
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?