W sumie wirus AH1N1 zabił już w tym roku na Pomorzu pięć osób. Jak informuje Jarosław Maciejewski z biura prasowego wojewody pomorskiego, zakażenie wirusem AH1N1 potwierdzono do tej pory u 59 mieszkańców regionu.
Jedną z ostatnich ofiar grypy jest mężczyzna w wieku ok. 20 lat, obciążony ciężką chorobą neurologiczną.
- Pacjent przebywał u nas zaledwie kilkanaście godzin, był w bardzo ciężkim stanie - tłumaczy prof. Maria Wujtewicz, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym.
Drugi zgon - kobiety, również chorej na świńską grypę - odnotowano w Szpitalu Specjalistycznym na gdańskiej Zaspie. Jej też lekarze nie byli już w stanie pomóc.
Ilu Pomorzan naprawdę choruje na grypę spowodowaną wirusem AH1N1 - nie wiadomo. Większość pacjentów przechodzi ją lekko, kuruje się w domu lub - co gorsza próbuje ją "przechodzić". Nieliczni chorzy, w najcięższym stanie, z masywnym zapaleniem płuc, trafiają do szpitali. Ze względu na wysoki koszt badań placówki rezygnują jednak z oznaczania wirusa. I tak grypę leczy się jedynie objawowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?