Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb prof. Witolda Andruszkiewicza na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku [ZDJĘCIA]

red.
Uroczystości pogrzebowe prof. Witolda Andruszkiewicza
Uroczystości pogrzebowe prof. Witolda Andruszkiewicza Przemek Świderski
W środę pożegnaliśmy prof. dr. Witolda Andruszkiewicza. O godz. 11 w Kościele Garnizonowym przy ul. Matejki w Gdańsku Wrzeszczu odprawiono mszę św. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się na cmentarzu Łostowickim o godz. 12.30.

Kilkusetosobowe grono ludzi, które towarzyszyło Profesorowi w Jego ostatniej drodze, dobrze symbolizowało Jego długie (97 lat) i niezwykle bogate życie. Oprócz rodziny w kondukcie spotkali się kombatanci, przypominający udział Profesora w kampanii wrześniowej i w AK, a z drugiej strony - studenci kilku szkół wyższych, na których Profesor wykładał praktycznie do ostatnich dni. Były osoby związane z gospodarką, głównie morską, byli politycy i wreszcie liczni gdańszczanie.

- Należałeś do Stowarzyszenia "Nasz Gdańsk" tylko kilka miesięcy, ale zainspirowałeś nas pomysłami na lata. A teraz, kto wie, czy nie inspirujesz w niebie budowy mostu między zmarłymi i żyjącymi - mówił prof. Andrzej Januszajtis.

O innego rodzaju przerzucaniu mostów mówił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
- Byłeś jednym z ostatnich wśród nas ludzi z pokolenia, które pamiętało II Rzeczpospolitą. Po wojnie wiele tych osób wybrało patriotyzm gospodarczy, przyjmując, że trzeba dla Polski robić wszystko, co w tamtych realiach było możliwe.

Czytaj więcej: Wspomnienie prof. Witolda Andruszkiewicza. Odeszła z nim cała epoka

Prof. Witold Andruszkiewicz zmarł 29.20.2014 r. We wrześniu skończył 97 lat. Ekonomista, działacz gospodarczy, wykładowca i wychowawca kilku pokoleń studentów. Uporowi i wizjonerstwu prof. Andruszkiewicza region zawdzięcza wybudowanie Portu Północnego.

Publicysta "Dziennika Bałtyckiego", Jarosław Zalesiński tak pisał o profesorze: "Był pasjonatem i wizjonerem. Swoimi wizjami starał się zarażać gospodarczych luminarzy i urzędników, burząc im spokój. Starał się też nimi zarażać nas, dziennikarzy, a poprzez nas mieszkańców regionu. Oddać dzisiaj hołd Profesorowi to pochylić się teraz nad Jego myślami, jakie zostawił nam w spadku w ostatnich latach swego życia."

Więcej o pożegnaniu profesora Witolda Andruszkiewicza w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (6.11.2014).

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki