Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Zdunek nie składa broni. GKŻ Wybrzeże Gdańsk chce jeździć w II lidze

Janusz Woźniak
Tadeusz Zdunek
Tadeusz Zdunek Przemek Świderski/Polskapresse
Stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże chce w sezonie 2015 zgłosić drużynę do II ligi. Prezes Tadeusz Zdunek jest przekonany, że to realny plan.

Cofnięcie licencji na starty drużyny GKS Wybrzeża SA. w sezonie 2015 we wszystkich ligach żużlowych - podobno bez możliwości odwołania od tej decyzji Polskiego Związku Motorowego - nie zniechęca prezesa stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże Tadeusza Zdunka.

- Na pewno wystartujemy od nowego sezonu w II lidze - twierdzi z przekonaniem.

Zdunek jest po pierwszych rozmowach w PZMocie. Na piśmie poprosił o wyznaczenie warunków startu zespołu w II lidze. Jednocześnie prowadzi rozmowy z zawodnikami, którym Wybrzeże jest winne pieniądze. Nie tylko za ten sezon, ale i poprzednie. To w sumie ponad 3 miliony złotych.

- Proponujemy redukcję tych długów i omawiamy warunki spłaty pozostałych kwot. Chcemy być uczciwi wobec zawodników - podkreśla Zdunek.

Jeżeli Wybrzeże pojedzie w II lidze, to trenerem drużyny będzie zapewnie Grzegorz Dzikowski. Wprawdzie kilka tygodni temu cieszył się jako szkoleniowiec z awansu Ostrovii Ostrów do I ligi, ale… jego miejsce w tym klubie ma zająć trener kadry narodowej Marek Cieślak. Dzikowski, na co dzień pracownik w firmie Zdunka, pozostanie więc wolnym trenerem i trudno przypuszczać, aby mógł odmówić propozycji powrotu do pracy szkoleniowej w Gdańsku.

A kogo miałby trenować? Ważne kontrakty ma trzech młodzieżowców, z których tylko Dominik Kossakowski ma ligowe doświadczenie. Najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem może być w zespole Renat Gafurow. Ma za sobą siedem lat startów w Wybrzeżu i podobno gotowy jest pozostać nad morzem. Aktualnie przebywa w domu w Rosji i leczy kontuzję, której nabawił się w finałowym meczu ligi niemieckiej.

- Na szczęście nie sprawdziły się pierwsze prognozy o konieczności operacji uszkodzonego w trakcie upadku barku. Skończyło się na nastawieniu, usztywniających bark opatrunkach i rehabilitacji, którą właśnie przechodzę - mówił "Dziennikowi Bałtyckiemu" Gafurow. - Jestem w kontakcie z gdańskim klubem, chociaż brakuje mi takich najświeższych informacji. Nie wykluczam startów w Wybrzeżu w II lidze. Będę w Gdańsku 16 listopada, spotkam się z panem Zdunkiem i pewnie będziemy o tym rozmawiać. Podobnie jak o spłacie zadłużenia za miniony sezon. Problem polega na tym, że decyzje o tym, czy gdańszczanie wystartują w nowym sezonie w II lidze muszą zapaść szybko, bo ja muszę także szukać alternatywnych rozwiązań, a pojawiły się już pewne propozycje z innych klubów - zakończył Gafurow.

Drugim seniorem Wybrzeża w nowy sezonie będzie pewnie student AWFiS Marcel Szymko. O ile nie wypalił się jego entuzjazm do ścigania na żużlu.

- Entuzjazm pozostał. Rok startów w ekstralidze sporo mnie nauczył. Nabrałem doświadczenia - mówi Szymko. Także tego typu, że sam entuzjazm - jak nie ma pieniędzy na sprzęt i jego naprawy - to stanowczo za mało na zbliżoną, chociaż do równorzędnej, rywalizację na torze. Jestem oczywiście na liście dłużników Wybrzeża. W trakcie sezonu wypłacono mi ok. 10 procent wpisanych do kontraktu pieniędzy. Od wypłaty pozostałych należałoby zacząć rozmowy przed nowym sezonem. Jestem przekonany, że mając odpowiedni sprzęt w II lidze mogę przywozić w meczu dwucyfrowe zdobycze punktowe - kończy optymistycznie żużlowiec.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki