Janusz Szulc (mężczyzna zezwolił na publikację danych osobowych), który oskarżony jest o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie zasiadł na ławie oskarżonych. To finał głośnej sprawy, która ujrzała światło dzienne na przełomie września i października ubiegłego roku.
Policja bytowska w akcji. Szokujące wideo nie ukazuje całego zdarzenia? [UWAGA! NIECENZURALNE SŁOWA]
Pierwsza rozprawa została jednak odroczona, ponieważ obrońca oskarżonego złożył wniosek o zmianę przewodniczącego składu sędziowskiego. Istniało bowiem prawdopodobieństwo, że sędzia może być nieobiektywny.
- Sąd w tym składzie już raz przesądził o tym, że te środki przymusu bezpośredniego przez funkcjonariuszy były zasadne – tłumaczy Przemysław Wiaczkis, adwokat Janusza Szulca. - Chcemy, aby sąd jeszcze raz rozstrzygnął tę sprawę zapoznając się raz jeszcze z dowodami, z zeznaniami świadków i tym, co sam oskarżony ma w tej sprawie do powiedzenia.
Bytowska policja w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?