Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny dzień paraliżu komunikacyjnego w Gdyni. Wszystko przez usuwanie awarii rury ciepłowniczej

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Paraliż komunikacyjny w Gdyni
Paraliż komunikacyjny w Gdyni Tomasz Bołt
Zatory drogowe w okolicach Leszczynek, Grabówka i Chyloni, gdzie trwa usuwanie potężnej awarii magistrali ciepłowniczej, skutecznie utrudniły mieszkańcom Gdyni dotarcie we wtorek na czas do pracy i szkoły.

W konsekwencji częściowego zamknięcia przejazdu pod Estakadą Kwiatkowskiego i zjazdów z naziemnej trasy, przytkana była ul. Hutnicza i Chylońska. Stanęła też estakada, prawdziwy dramat przeżywali kierowcy na ul. Morskiej. Sytuacja wyglądała niestety jeszcze gorzej, niż w poniedziałek.

- Opóźnienia naszych trolejbusów na ul. Morskiej w stronę centrum sięgnęły pół godziny - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. - Dla zobrazowania, jaka jest to skala problemu, mogę tylko powiedzieć, iż cały kurs na linii 26 powinien trwać 45 minut. Opóźnienie wyniosło więc dwie trzecie planowanego czasu przejazdu.

Zobacz też: Awaria rury ciepłowniczej na Janka Wiśniewskiego. Gdynia i Rumia bez ciepłej wody [ZDJĘCIA,WIDEO]

Według specjalistów z ZKM na tak fatalną sytuację nałożyło się kilka czynników. Otwarto łącznicę Estakady Kwiatkowskiego w kierunku Rumi i włączono w tym miejscu sygnalizację świetlną. Kierowcy nie byli jednak przygotowani do takiej zmiany organizacji ruchu, wielu z nich się pogubiło.

Z obserwacji pracowników ZKM oraz danych z działających już na ul. Morskiej urządzeń inteligentnego systemu zarządzania ruchem Tristar wynika ponadto, iż przejazd przez miasto jako alternatywę dla obwodnicy wybrało znacznie więcej posiadaczy samochodów, niż w zwykły dzień.

- Podejrzewam, że ma to związek z poniedziałkowym paraliżem obwodowej, powstałym na skutek prowadzonych tam prac drogowych - mówi Marcin Gromadzki. - Informacje o korkach na obwodnicy pojawiły się w licznych mediach elektronicznych, łącznie ze zdjęciami potężnego zatoru drogowego. Kierowcy oczywiście obserwują takie publikacje i wyciągają z nich wnioski. Dziś wielu z nich zdecydowało się jechać przez miasto, bowiem, mimo widma korków, jest to bardziej bezpieczna opcja przejazdu. Jeśli sytuacja na drodze stanie się bardzo trudna, można zawsze zostawić auto i spróbować dotrzeć do pracy Szybką Koleją Miejską. Na obwodnicy takiej alternatywy nie ma, kierowcy są uwięzieni między metalowymi barierkami.

W środę rano, prawdopodobnie przed porannym szczytem komunikacyjnym, otwarty zostanie jeden, skrajny lewy pas jezdni ul. Janka Wiśniewskiego w kierunku centrum. Dokładna godzina nie jest jeszcze znana ponieważ zależy od tempa i przebiegu prac Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gdyni.

Czytaj więcej: Korki w Gdyni. Kolejny dzień paraliżu komunikacyjnego na ulicach Leszczynek, Grabówka i Chyloni

ZOBACZ NASZ SERWIS SPECJALNY

WYBORY SAMORZĄDOWE 2014 NA POMORZU

Kandydaci, komitety wyborcze, zasady głosowania, okręgi wyborcze
od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki