Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: przepełnione szkoły. Upychają uczniów w klasach jak śledzie w beczce - alarmują związkowcy

Ewelina Oleksy
Czy pomorskie szkoły są przepełnione?Według danych, zebranych przez oświatową Solidarność, są na Pomorzu szkoły, w których klasy liczą nawet 37 uczniów.  Związkowcy domagają się zmniejszenia tej liczby
Czy pomorskie szkoły są przepełnione?Według danych, zebranych przez oświatową Solidarność, są na Pomorzu szkoły, w których klasy liczą nawet 37 uczniów. Związkowcy domagają się zmniejszenia tej liczby P. Świderski/archiwum DB
Województwo pomorskie ma problem ze zbyt licznymi klasami - wynika z ankiet oświatowej Solidarności. Związkowcy domagają się ustawowego ustalenia limitów dla wszystkich typów szkół. W tej sprawie wysłano już pismo do szefa Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".

To efekt zakończenia akcji prowadzonej od lipca, w ramach której gdańscy związkowcy zbierali z pomorskich szkół dane na temat liczebności klas.

- Są placówki, gdzie dochodzi do granic absurdu! - oburza się Wojciech Książek, przewodniczący sekcji oświaty gdańskiej Solidarności. - Dlatego konieczne są zmiany systemowe, czyli ustalenie górnych progów na wszystkich etapach edukacyjnych, a nie prowizorka. Klasy w szkołach podstawowych i gimnazjach nie powinny przekraczać 25 uczniów, a w ponadgimnazjalnych 30. Na razie, ustawowo określony jest jedynie limit dla klas I-III podstawówek, gdzie liczba uczniów nie powinna przekraczać 25. Choć i ten nie jest pewny.

- Problem wzmaga się, bo już planuje się nowelizować ustawę o systemie oświaty - ostrzega Książek. - To ma umożliwić organom prowadzącym zwiększanie liczebności uczniów w klasach I-III szkoły podstawowej do ponad 25 dzieci. Jak uczyć małe dzieci i to z dwóch roczników w takich warunkach? Gdzie tu troska o elementarne dobro ucznia, warunki kształcenia, wychowania, opieki przez nauczyciela wychowawcę? - pyta Książek.

Jak wynika z danych zebranych przez związkowców, na Pomorzu jest co najmniej 20 takich szkół, które upychają swoich uczniów w klasach jak śledzie w beczce. Prym w tym wiedzie Lębork - na przykład w tamtejszej Szkole Podstawowej nr 3 są klasy liczące po 30-32 uczniów, w Gimnazjum nr 1 w jednej sali uczą się nawet 34 osoby, a w ZSM są klasy liczące po 37, nawet 40 uczniów!

O tym, że skala problemu w Lęborku jest duża, świadczą chociażby ostatnie protesty lęborskich nauczycieli(...). Na liście "S" znalazło się też kilka szkół z Malborka, Tczewa i Chojnic oraz Gimnazjum nr 8 z Gdańska, gdzie w jednej z klas jest 31 uczniów, a w trzech innych jest ich po 29. Jak tłumaczą to gdańscy urzędnicy, którzy - jak zapewniają - pilnują liczebności klas, by spełniały normy? - WIĘCEJ na ten temat przeczytasz we-wydaniu gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki