18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacyjne znalezisko z 1927 roku (ZDJĘCIA)

Grażyna Antoniewicz
Może ktoś rozpozna te fotografie. To zdjęcie z pewnością może przedstawiać oddział wartowniczy na tle koszar
Może ktoś rozpozna te fotografie. To zdjęcie z pewnością może przedstawiać oddział wartowniczy na tle koszar
Sensacyjna historia. Władysław Żuchowski (właściciel Galerii i Muzeum Cyklop) na rynku na Przymorzu kupił trzy zdjęcia. Widnieje na nich prawdopodobnie załoga Westerplatte. Na fotografiach umieszczona jest data 1927 rok. Fotografie Wojskowej Składnicy Tranzytowej z tego okresu to wyjątkowa rzadkość.

- Rzeczywiście, bardzo interesujące zdjęcia. Z pewnością jedno może przedstawiać oddział wartowniczy na tle koszar na Westerplatte, dwa pozostałe prawdopodobnie także odzwierciedlają jakąś ważną chwilę, ale czy w składnicy? Jeszcze skonsultuję z kolegami, podobnie jak ja zajmującymi się Westerplatte i może uda się nam coś więcej ustalić - odpowiada historyk Andrzej Drzycimski. - Nie wiem, kim jest cywil widniejący na zdjęciach, mam pewne przypuszczenia, ale trzeba to potwierdzić po analizach innych zdjęć.

Skąd cywil wziął się wśród załogi Westerplatte?
- Domyślam się, jak to się mogło stać - odpowiada Andrzej Drzycimski. - Na początku załoga była wyłącznie wojskowa. Dzieliła się na oddział wartowniczy służby zasadniczej i zawodowych podoficerów. Pierwsi zmieniali się co pół roku, drudzy co około dwa lata, ale byli tacy, którzy pozostali w składnicy aż do wojny.

Stopniowo, od 1927 roku, zaczęto wprowadzać pracowników cywilnych jako urzędników i pracowników kontraktowych. Latem zatrudniano także pracowników sezonowych i akordowych. Najpierw był to jeden pracownik cywilny, później było ich coraz więcej, a w 1939 roku prawie trzydziestu.

Andrzej Drzycimski przypuszcza, że zdjęcia są autorstwa Feliksa Chmieleckiego, fotografa z Nowego Portu, który robił większość zdjęć na Westerplatte do 1932 roku. Felix Chmielecki mieszkał przy Fischerstrasse 6 (obecnie ul. Rybołówców). To on najczęściej uzyskiwał zgodę komendy na pobyt na Westerplatte, bowiem na teren Wojskowej Składnicy Tranzytowej nie można było normalnie wejść. Pewnego razu wyniknęła cała afera, gdy Chmieleckiego złapano w Gdyni przy robieniu zdjęć obiektom wojskowym. Zaczęło się dochodzenie i okazało się, że fotograf z Nowego Portu jest... agentem wywiadu niemieckiego.

- Te trzy fotografie kupiłem od młodego człowieka - opowiada Władysław Żuchowski. - Nie bardzo się orientował, co sprzedaje. Nie dowiedziałem się też, jak znalazły się w jego posiadaniu. Natychmiast porównałem fotografie z innymi w książkach. Pamiętałem, że koszary na Westerplatte miały charakterystyczny pruski mur, taki jak na tej fotografii.
Oglądamy typową pocztówkę zdjęciową z tamtych czasów. Fotografie na pewno nie zostały zrobione w atelier. Fotograf musiał przyjechać na teren składnicy.
- Panowie ubrali się starannie, elegancko, w wyjściowe mundury - opisuje Władysław Żuchowski . - Chciałbym odcyfrować, któż to jest na tym zbiorowym zdjęciu. Czy cywil pośrodku (pan w kapeluszu) to inżynier, minister, a może jest to ktoś z władz Wolnego Miasta Gdańska?

Fotografie Wojskowej Składnicy Tranzytowej z czasów Wolnego Miasta Gdańska to wyjątkowa rzadkość. Cóż, nie tylko biblioteki płonęły podczas wojny, także zdjęcia niszczono.
- W czasie okupacji nie było roztropnie przechowywać fotografii kogoś bliskiego w polskim mundurze - przypomina Władysław Żuchowski.

Po wojnie często ludzie nie zdawali sobie sprawy z wartości takiej zabytkowej fotografii.
- Dwa lata temu na Westerplatte przyjechał jakiś człowiek, który pokazał strażnikowi dwa zdjęcia - mówi Andrzej Drzycimski. - Opowiadał, że miał ich więcej, ale babcia po śmierci dziadka, podobno westerplatczyka, wzięła wszystkie i spaliła, a tych zdjęć była cała szuflada.

- Chętnie zamieszczę te trzy zdjęcia - dodaje Drzycimski - o ile rzeczywiście pochodzą z Westerplatte, w przygotowywanej na ten rok książce pt. "Westerplatte 1939. Reduta".

Może ktoś rozpozna na fotografii swojego dziadka lub pradziadka? Zbiorowe zdjęcie załogi wykonano podczas jakiegoś nadzwyczajnego wydarzenia, gdyż na terenie składnicy obowiązywał zakaz fotografowania na Westerplatte bez zezwolenia szefa wydziału wojskowego lub komendanta.
- Już w trakcie drugiej zmiany w jednym z rozkazów znajdujemy nakaz, by komendanci warty odpowiednio pouczyli patrole i posterunek przy bramie głównej, aby zwracać uwagę "na osoby cywilne, czy nie posiadają ze sobą aparatów fotograficznych" - pisze w swojej książce Andrzej Drzycimski. - Musiało jednak dochodzić do jego łamania, gdyż nakaz ten był kilkakrotnie przypominany w rozkazach komendanta. Zachowały się jednak profesjonalne sesje zdjęciowe Westerplatte i ORP Wilia oraz kolejnych zmian załogi ze swoimi dowódcami, a także z ważniejszych wydarzeń na Westerplatte.
Czy te trzy zdjęcia rzeczywiście zrobiono na Westerplatte? Wątpliwości może budzić pewien szczegół: na jednym z nich widnieje granatnik, który w pierwszym okresie nie znajdował się na wyposażeniu składnicy na Westerplatte.

Kto i kiedy zrobił te zdjęcia, jeszcze nie wiadomo.
Na jednej z fotografii ktoś starannie wykaligrafował "Na pamiątkę mojej służby na Westerplatte". Udało się rozszyfrować nazwisko Józef Piernik. Na drugim zdjęciu nazwisko właściciela fotografii jest mało czytelne. Słowo Westerplatte napisano z błędem. Błąd popełniono także na trzecim. Wszystkie opisy są w języku niemieckim. Dlaczego?

Wojskowa Składnica Tranzytowa - Westerplatte
Westerplatte - półwysep przy ujściu Martwej Wisły
7 grudnia 1925 roku Liga Narodów przyznała Polsce prawo do utrzymania straży wojskowej na Westerplatte. 18 stycznia 1926 roku o godz. 14 na trałowcu ORP Mewa pod dowództwem por. Stefana Koniecznego przybył oddział wartowniczy w składzie 1 oficera, czterech podoficerów i 16 szeregowców. Na miejscu czekał komendant składnicy kmdr por. Ignacy Szaniawski z Wydziału Wojskowego Komisariatu Generalnego RP. Dwa dni później oddział rozpoczął pełnienie służby wartowniczej. W latach 1926-39 na półwyspie funkcjonowała Wojskowa Składnica Tranzytowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki