Gdynianie trzy punkty zdobyli, ale porywająco nie grali. Zdaniem zawodników, nie jest ważny styl, a afekt końcowy.
- Dziś wygraliśmy, a zawsze jeżeli drużyna wygrywa, łatwiej ją rozgrzeszyć z gry. Niektóre spotkania przegrywaliśmy pechowo, grając lepiej, a tak naprawdę liczą się trzy punkty. Dziś mentalnie odżyliśmy i to jest najważniejszy aspekt tego meczu - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Antoni Łukasiewicz.
Teraz przed gdyńskim zespołem starcie z Zagłębiem Lubin. Mecz zaplanowano na sobotę na godz. 18.
- Na pewno mecz z Zagłębiem Lubin będzie wyglądał inaczej, bo inaczej zagra Zagłębie. Tak jest, gdy drużyny się bronią, że jedyną ...bronią jest atak pozycyjny - dodał Łukasiewicz.
Źródło:www.arka.gdynia.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
