Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monitoring miejski na Pomorzu coraz większy i droższy. Jest bezpieczniej?

Szymon Zięba, Jacek Wierciński
collage /archium DB
Miliony złotych kosztuje też co roku utrzymanie systemu na Pomorzu i opłata jego pracowników. Tymczasem - zdaniem ekspertów z fundacji Panoptykon - to pieniądze wyrzucone w błoto. Alarmują, że kamery wcale nie wpływają znacząco na poprawę bezpieczeństwa.

Na Pomorzu w szybkim tempie przybywa kamer, a z mapy regionu znikają ostatnie miasta, gdzie monitoringu nie ma. Jeszcze w tym roku 125 tys. złotych pochłoną nowe kamery w Gdańsku, zaś w przyszłym 500 tys. zł zostanie przekazane na ich sieć w kilku dzielnicach tego miasta.

- Monitoring to najłatwiejsze rozwiązanie, ale to nie oznacza, że skuteczne. Jest wprost przeciwnie - stwierdza Małgorzata Szumańska, wiceprezes Panoptykonu, który zajmuje się działaniami na rzecz wolności i ochrony praw człowieka w społeczeństwie nadzorowanym.

Z kolei psycholodzy społeczni mówią, że kamery zapewniają tylko tzw. subiektywne poczucie bezpieczeństwa: gdy widzimy kamerę, wydaje się nam, że to miejsce jest bezpieczniejsze. Zwolennicy monitoringu przytaczają statystyki dowodzące jego skuteczności, a samorządowcy skrzętnie dbają o jego rozwój. To się opłaca zwłaszcza przed wyborami, bo nic nie robi tak dobrze kampanii, jak pokazanie, że dba się o bezpieczeństwo obywateli. A kamery pokazać najłatwiej.

Dokładne statystyki, m.in. liczba kamer i koszty monitoringu w poszczególnych miastach, znajdziecie na naszej stronie dziennikbaltycki.pl we wtorek, 21.10.2014 r.

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" (20.10.2014) albo w e-wydaniu gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki